Malformacja limfatyczna

Dzień dobry Panie doktorze nasza còrka (obecnie19 miesięcy) urodziła się z malformacją limfatyczną. Jest leczona w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Dotychczas była trzy razy leczona Picibanilem. Po tych ostrzyknięciach malformacja zmniejszyła się. Obecnie zmiana zbudowana jest z drobnych torbieli, które nie kwalifikują się do ostrzyknięcia. W październiku b.r. còrka miała zrobiony drugi raz rezonans magnetyczny. Po tym badaniu została zakwalifikowana do chirurgicznego usunięcia zmiany. Lekarze w dniu, kiedy miał odbyć sie zabieg, odstąpili jednak od przeprowadzenia operacji. Doszli do wniosku, że malformacja nie zagraża życiu dziecka i dlatego można zaczekać z zabiegiem i pòki co kontrolować malformację. Na kontrolę mamy zgłosić się za rok. Przesyłam panu doktorowi zdjęcia dotychczasowych wynikòw badań i leczenia còrki. Chcę zapytać o Pana zdanie w kwestii dalszego leczenia còrki oraz czy Pana zdaniem zmiana nie zagraża życiu còrki? Z góry dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam mama Marcelinki