podejrzenie punktowej malformacji naczyniowej

  • 1
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    Goja Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam panie doktorze!

    w ubigełym roku miałam pierwszy w życiu atak padaczki(grand mall). miałam 34 lata.w styczniu tego roku zrobiono mi rezonans. oto opis.

    na pograniczu kory i istoty białej w warstwach górno-komorowych prawej okolicy czołowej uwidoczniono drobne ognisko wzmożonego sygnału( o średnicy 0,3-0,4 cm) z dyskretnym rąbkiem hipointensywnym,mogącym odpowiadać złogom hymosyderyny. ponadto w istocie białej obu okolic czołowych, w warstwach nadkomorowych wykazano pojedyncze, drobne przebyte ogniska naczyniopochodne.

    obraz mr może odpowiadać drobnemu naczyniakowi kapilarnemu.

    neurochirurg do którego trafiłam kazał mi się nie przejmować. twierdzi,że naczyniak nie będzie się powiększał(mam ogromne wątpliwości), że nie ma nic wspólnego z atakiem epilepsji ( w moim przypadku nie ma ona podłoża pourazowego, ani poalkoholowego jak sugerował doktor). ataki padaczki się nie powtarzają, ale muszę przyjmować cały czas leki(topamax 100mg, po których fatalnie się czuję), ponieważ eeg jest typowe dla epilepsji czyli nie był to jednorazowy atak. muszę dodać,że znacznie opadła mi również lewa strona twarzy.

    bardzo się martwię. proszę mi powiedzieć jak szybko naczyniaki mózgu rosną, jakie mogą nieść powikłania. co powinnam zrobić? proszę o pomoc. pozdrawiam!

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    droga goju! rozumiem, że jesteś osobą z tzw. naczyniakiem płaskim twarzy i towarzyszącą padaczką (pierwszy incydent)? w takiej sytuacji jest to zazwyczaj zmiana stacjonarna - powolna progresja latami itd. jeżeli ma to być izolowana zmiana kapilarna w korze mózgu, to zadziwiające jest "opadnięcie lewej połowy twarzy". a co neurolog na to? czy widzi jakiekolwiek cechy niedowładu nerwu twarzowego po stronie lewej? lokalizacyjnie objawy te do siebie "nie pasują", wskazując na jakiś proces wielomiejscowy... a może to jednak coś w kącie mostowo-móżdzkowym? (najczęściej nerwiak nerwu słuchowego). a co laryngolog? szum uszny po stronie lewej? osłabienie słuchu? pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦