kornelka corcia mama kornelki, n. u podstawy szyi - 3,5 mies

  • 14
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    panie doktorze proszę o radę

    córka ma 3,5 miesiąca i naczyniaka tzw. truskawke umiejscowioną u podstawy szyi. w ubiegłym tygodniu z naczyniaka zaczęła sączyc ropa-ranka była bardzo mała. zaniepokojona udałam się do chirurga dziecięcego. okazało się, że nasz lekarz ma urlop-przyjął nas inny chirurg dziecięcy. obejrzał ranę-stwierdził, że to otarcie i zalecił polewanie wodą utlenioną. niestety nic to nie pomaga- rana zrobiła się duża i nadal ropieje. próbowałam zasłonic ją apaszką(wg zalecenia lekarza), jednak wszystko się przykleja i boli bardziej niż dotyk brody z raną. co mam z tym robic- może czymś polewac albo smarowac? jak o to dbac? bardzo proszę o pomoc

    Last edited by karolinaklara on 2010-07-22, 02:20; edited 1 time in total

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    rana - owrzodzenie naczyniaka w fałdzie - konieczne zakładanie opatrunku nieprzywierającego np. bactigras zmienianego 1-2x dziennie. być może do leczenia chirurgicznego - proszę zamieścić zdjęcia. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    dziękuję za szybką odpowiedź. zmiany po zastosowaniu opatrunku widoczne. czekam na założenie albumu. skontaktuję się z panem, gdy będzie gotowy. dziękuję i pozdrawiam

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    panie doktorze!

    zakładamy opatrunek nieprzywierający-tak jak pan zalecił, jednak przy jego zmianie małej leci z tej rany krew. bardzo mnie to niepokoi, więc chciałam zapytac czy to normalne? jak długo może się to goic?

    mała jest teraz znacznie spokojniejsza i co najważniejsze dotyk brody o naczyniaka nie sprawia jej już bólu, więc nie ma ciągłego płaczu.

    nadal cierpliwie czekamy na nasz album.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    pokrwawianie jest normalne. zobaczymy na zdjęciach... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam!

    wreszcie się doczekałyśmy. nasz album to:

    kornelka córcia mama kornelki, n. u podstawy szyi-3,5 miesiąca.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowni państwo; spora zmiana w fazie wzrostu w bardzo widocznym miejscu, u dziewczynki, powikłana owrzodzniem... trudno oceniać ze zdjęcia, ale ten naczyniak może się dalej powiększać, powodując dalsze zniekształcenie i stwarzając warunki do powstawania kolejnych owrzodzeń (fałdy). dodatkowo skóra została mocno rozciągnięta (zniszczone włókna elastyczne), z blizną po owrzodzeniu... najpewniej nawet przy najlepszym zaniku zawsze pozostanie widoczny ślad, wymagający korekcji chirurgicznej... wydaje się, że jest to naczyniak do pierwotnego leczenia chirurgicznego... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    dziękuje. jutro umówimy się na wizyte do pana, bo u nas to raczej nie ma komu zaufac.

    chciałam jeszcze zapytac czy zamiast bactigrasu możemy stosowac grasolind?

    w całym gostyniu skończyły się zapasy bactigrasu. w hurtowniach też nie ma. w niektórych aptekach wogóle pierwszy raz słyszeli tę nazwę. jedna pani chciała mi nawet wcisnąc lek na odbudowe flory bakteryjnej- lacidofil, bo pewnie to tak samo działa.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; grasolind może być, tylko pod należałoby stosować maść antybiotykową (np. tribiotic), ponieważ bactigras posiada w sobie antyseptyk, a grasolind nie... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    jesteśmy umówione do pana na styczeń. mam nadzieję, że do tego czasu nic poważnego z naczyniakiem nie będzie się działo.

    pozdrawiam i do zobaczenia w styczniu

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    gdyby się pojawiły jakieś kłopoty - przyśpieszymy wizytę. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam panie doktorze!

    dodałam 3 aktualne zdjęcia i gdyby mógł pan obejrzec to byłabym wdzięczna.

    dodam też, że naczyniak na okrągło jest owrzodzony. jedna rana nie zdąży się zagoic, a powstaje następna.

    czytałam na forum o natłuszczaniu naczyniaków. zaczęłam smarowac kremem lipobase, ale po dwóch dniach skóra na naczyniaku przesuszyła się, zmieniłam więc lipobase na wazelinę i sytuacja się powtórzyła. co w takim przypadku robic- szukac następnego kremu czy maści, czy też nie natłuszczac?

    pozdrawiam. mama kornelki

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; owrzodzenie naczyniaka uwazane jest za zjawisko wynikajace z biologii danego naczyniaka, co oznacza, ze nie jesteśmy w stanie zapobiec wystapieniu owrzodzenia. naczyniak do usunięcia chirurgicznego! to zakończy kłopoty, a i tak zabieg jest nieunikniony... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mama Kornelki Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    panie doktorze,

    w środę byłyśmy u "naszego" chirurga dziecięcego celem kontroli. po obejrzeniu naczyniaka pan doktor stwierdził, że na rany (owrzodzenie) niczego mam nie stosowac i nie zakładac opatrunku (nie wyobrażam sobie jak miałoby to wyglądac bez bólu, skoro naczyniak jest w takim miejscu, że albo haczy o niego broda, albo ubranie). stwierdził też, że naczyniak jest duży i operacja wyglądałaby prawie tak samo jak operacja serca. no i zostałaby duża blizna. (kiedyś mówił, że operację proponowałby za ok. 1,5-2 lat). teraz zastanawia się nad podaniem małej sterydów. w związku z tym mam kilka pytań:

    - czy podanie sterydów ma jakikolwiek sens, skoro bylibyśmy zdecydowani na operację, tak jak pan radził?

    - czy sensowne jest czekanie na zanik naczyniaka i operację za ok. 2 lata?

    - i jak długo stosowac maśc tribiotic? (czytałam, że do 5. dni. kornelia ma owrzodzenie co kilka dni w innym miejscu, więc nie wiem jak się zastosowac do tej informacji)

    proszę o odpowiedź. mama kornelki

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowni państwo; owrzodzenie jest otwarta raną i w takim miejscu jak szyja wskazane jest stosowanie nieprzywierajacego opatrunku. sterydy były bardzo często stosowane w leczeniu naczyniaków dawniej, ale sa to duze dawki i jest to leczenie obciążające dla pacjenta. z tego powodu, od kiedy pojawiła się ta metoda. stosujemy propranolol. co do zabiegu - pomimo duzego rozmiaru zmiany - nadal jest to zmiana powierzchowna i istnieja metody, które powodują, ze jest to zabieg bezpieczny. niezależnie od rozmiaru naczyniaka, od lat nie było w naszym osrodku konieczności przetaczania krwi z powodu utraty podczas zabiegu (a to chyba jedyna "obawa" podczas takiej operacji). czekanie nic nie zmienia, poza tym , że oznacza kolejne lata życia ze zmianą. blizna? oczywiscie bedzie, ale jest nieunikniona niezaleznie która metoda bedzie sie leczyło, więc nalezy zadbac, aby była jak najlepsza i tyle. z mojego punktu widzenia leczenie operacyjne teraz jest najlepszym rozwiazaniem! co do tribioticu - oczywiście stosujemy znacznie dłuzej niż 5 dni, ale nie można go stosować w nieskończoność... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦