luszczaca sie skora na naczyniaku powieki

dzień dobry panie doktorze,

znalazłam się na tym forum przez naczyniaki (oczywiście ) mojej czteromiesięcznej córeczki. wiem, że mają zniknąć i są podobno jedynie kosmetycznym defektem, jako takie mi nie przeszkadzają.

były po urodzeniu wręcz bordowe, teraz jaśnieją między brwiami, na i pod noskiem, na karku i główce oraz na jednym oczku.

druga powieka jest opuchnięta, łuszczy się i jest bardzo sucha, za strupkami. obawiam się, że dzieje się tak z mojej winy - 2 m-ce temu pojawiło się ropienie z oczka, przemywałam kilka razy dziennie rumiankiem - nie wiedziałam, że zmiany naczyniowe łatwo wysuszyć od tego czasu powieka wygląda okropnie, mała ciągle trze oczko. kilka razy dziennie smaruję linomagiem na zmianę z bepanthenem maścią. przez 2 tygodnie, za radą lekarki, stosowałam oxycort a - bez efektu.

czytałam inną pana radę, dot. stosowania maści neomycynowej na podrażnionego naczyniaka, ale na czole. czy tą maść można stosować również w okolice oka?

zawracam panu głowę, chociaż na pewno ma pan bardzo dużo ważniejszych problemów, ale tonący brzytwy się chwyta i chociaż wstyd mi, że zajmuję cenny czas, mam nadzieję na pomoc... dodam, że wizytę u specjalisty z łodzi (znalezionego na tym forum, bardzo dziękuję!) mamy dopiero za miesiąc, a ja bardzo bym chciała pomóc córeczce już teraz.

ps. maść neomycynową już kupiłam.

tylko czy mogę ją stosować na powiekę???