malformacja tetniczo-zylna po embolizacji.

  • 3
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    Oktik Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    mój tata został przyjęty do szpitala z powodu zaburzeń pamięci, okresowych trudności ruchowych i pogarszającej się sprawności psychoruchowej. w badaniu mri stwierdzono malformację tętniczo-żylną struktur głębokich mózgu ze znacznym poszerzeniem żył wielkich mózgu, zatoki prostej, spływu zatok.

    elektroencefalogram - zapis wykazuje zmiany ogólnomózgowe pod postacią zwolnienia i dezorganizacji czynności podstawowej.

    w szpitalu mon na szaserów w-wie przeprowadzono arteriografię oraz embolizację.

    ogólnie nie jest najgorzej, ponieważ lekarz nic nie obiecywał a uzyskano zamknięcie około 60% malformacji po stronie prawej.

    w prawdzie mogło być gorzej, ponieważ mógł tego nie przeżyć, wiem, że mógł by być sparaliżowany, nie mówić, nie widzieć itd.

    zaraz po zabiegu, który ku mojemu zaskoczeniu wykonany był pod narkozą, ojciec się wybudził, poznał całą rodzinę. następnego dnia, sam wstał z łóżka, pomaszerował do łazienki. kolejnego dnia braliśmy go na wózek z sali pooperacyjnej i wywoziliśmy na korytarz. pospacerował, na wózku był ruchliwy jak nigdy. (przed zabiegiem był jak człowiek w wieku conajmniej 100 lat) nie kojarzył co prawda skąd się tam wziął i ogólnie był jakiś dziwny.

    niestety od w/w momentu z każdym dniem jest coraz gorzej. dziś od wigilii jest w domu. jest leniwy. z pamięcią jak by lepiej ale zapomina po co szedł w stronę łazienki. nie trzyma moczu. cały czas trzeba prowadzić z nim walkę, żeby zjadł, żeby wstał, żeby się załatwił, żeby się umył. jak wejdzie do łazienki, spędza tam półtorej godziny. nie pozwala sobie pomóc. zawiesza się co chwile. nie ma kompletnie poczucia czasu. wszystko jest na zaraz i trwa godzinami czekanie aż się ruszy.

    lekarze nie dali żadnych leków. wcześniej brał je garściami. jedyne zalecenie to oszczędny tryb życia.

    za 3 miesiące chcą wykonać następną embolizację.

    jak można mu pomóc ? co nas jeszcze czeka?

    wysłać go na jakąś rehabilitację? gdzie? nie mamy nikogo kto mógłby się nim cały czas zajmować. czy są w ogóle jakieś ćwiczenia na pamięć, koncentrację, trzymanie moczu itp ?

    gdzie szukać pomocy?

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowni państwo; specjaliści, którzy mogą państwu pomóc to neurolog, neurochirurg i specjalista rehabilitacji neurologicznej. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Oktik Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    po przyjęciu na oddział neurologiczny z powodu pogarszania się stanu taty, lekarze stwierdzili obecność wodogłowia. czy może być to następstwem wykonanej embolizacji ?

    czy to się leczy ? w jaki sposób ? na ile jest to groźne jeżeli umiejscowione jest np wgłąb mózgu ?

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Mulesia Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    oktik, zerknij tu: http://www.ils.com.pl/wodoglowie/

    może znajdziesz coś, co cię zainteresuje.

    u dzieci wodogłowie leczy się wstawiając zastawkę, zwykle z dobrymi rezultatami.

    nie wiem jak jest z dorosłymi.

    _________________pozdrawiam . mama piotrusia.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦