naczyniak kolana (angioma) do dr wyrzkowskiego

witam wszystkich!

prosze o pomoc was wszystkich a w szczególnosci pana dr wyrzkowskiego

cala sprawa dotyczy mojej 14 letniej corki.po narodzinach stwierdzilimy ze dziecko ma w okolicach kolana lewego jakas torbiel - guz ktora powodowala bolesnosc w czasie dotykania oraz w czasie zginania nozki dziecka.zostalismy skierowani na biopsje-wynik to

"woda" i tyle.dziecko w wieku 4 latek zostalo operowane w szpitalu w szczecinie i na dwa lata sie uspokoilo.wrocilo jeszcze wieksze i bardziej bolesne niz dotychczas.w wieku 6 latek dziecko po konsultacji w czd u pani prof.pyrek zakwalifikowano do operacji usuniecia w szpitalu wojskowym i co?dwa lata i powrot , nadmieniam ze kolano w czasie operacji jest za kazdym razem w jakis sposob naruszane.dziewczyna ma 14 lat a ja i lekarze nie wiemy co robic.z racji tego iz aktualnie mieszkam w anglii myslalem ze tutejsza sluzba zdrowia nam pomoze, ale po konsultacjach specjalistycznych dano mi 50% szansy ze nastepna operacja sie powiedzie wiec dla mnie i dla dziecka to nic tylko nastepne cierpienia

wykonano biopsje, pobrano wycinek(nie zlosliwy) oraz zrobiono mmr wszystko wskazuje na naczyniaka(angioma)

co robic dziecko odczuwa coraz wiekszy bol i nie moze chodzic a mnie jako ojca szlag trafia

prosze o pomoc

piotr oller