naczyniak lewej dloni
- 6
- 0
- Pytania do doktora
-
A/Beata Kubacka Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam pana doktora i proszę o pomoc.
mój syn urodził się z naczyniakiem na lewej dłoni oraz pod lewą pachą (pod pachą naczyniak się wchłoną i w miejscu naczyniaka nie ma śladu) ale chodzi o dłoń. bartek ma dziś 8 lat, ale po urodzeniu od razu trafiliśmy ze skierowaniem do dr michała błaszczyńskiego specjalista chirurgii dziecięcej (w skierowaniu napisali twór guzowaty ok. lewej pachy i okolice przedramienia lewego naczyniak lewej dłoni). wtedy dr zadecydował nic nie ruszamy kazał przyjechać za 6 m-cy i wtedy też diagnoza nic nie ruszamy. ręka rosła prawidłowo bartek był taki sobie pulchniejszy dlatego ręka lewa chodziaż zawsze była grubsza nie rzucała się specjalnie w oczy. ale do czego zmierzam w 2008 roku bartek złamał tą lewą rękę z "naczyniakiem płaskim" jak określił dr błaszczyński było to złamanie otwarte obu kości przedramienia lewego w 1/3 długości trzonów z przemieszczeniem ale po 6 tygodniach gips zdjęli i niby było wszystko wporządku od września tj. miesiąc po gipsie bartek zaczął chodzić na basen 2 razy w tygodniu i na tej lewej ręce w nadgarstku (wszystko załącze na zdjęciach) wyszedł mu taki jakby wylew nie wiem jak to nazwać i do tego na ręce do łokcia zrobiła się czerwona ręka jakby jakieś popękane naczynia nie wiem jak to nazwać to zrobiło się bardzo wyraźnie czerwone a miejsce z naczyniakiem cała dłoń zrobiła się taka sina. zaczeliśmy jeździć po lekarzach dr p. mańkowski chciał powycinać próbki tej ręki (na moje chciał z bartka zrobić królika doświadczalnego) jeździliśmy do niego co tydzień płaciliśmy grubą kase i dowiedziałam się tylko że posmarowałam synowi rękę albo starym albo nie odpowiednim kremem i że to z basenem nie ma nic wspólnego zrobił mu jeszcze usg dopplerowskie "na powierzchni grzbietowej w okolicy kłębu kciuka i częściowo na powierzchni dłoniowej ręki lewej widoczna rozległa zmiana hyperechogenna, niejednorodna grubości do 10 mm. w części dalszej przedramienia na powierzchni dłoniowej i grzbietowej widoczne pogrubienie warstwy podskórnej do 6 mm analogicznie po stronie prawej 4 mm. badanie doplerowskie niemożliwie do wykonania". po tej wizycie ponieważ nic nadal nie ustaliliśmy czy to rzeczywiście od basenu, chloru, wysiłku na lewą rękę czy jakiegoś kremu polecono nam zmianę lekarza na prof. marcina gabriela specjalista chirurgii ogólnej i naczyniowej i u niego byliśmy na badaniu dupleksowym kgl - główne pnie tętnicze przedramienia drożne, o prawidłowym przebiegu, przepływ w granicach normy. bez patologii układu żylnego. bez cech przetokowatości" ten doktor polecił odstawić chwilowo basen i polecił aby zostawić rękę w spokoju a ona sama wróci do stanu "przed basenowego" zaproponował wizytę u dermatologa tak zrobiliśmy dermatolog od razu zaproponował leczenie laserem i tak zrobiliśmy 4 razy byliśmy na laserze naczyniowym po 1 uderzeniu pomiędzy wizytami ręka rzeczywiście wróciła do stanu sprzed basenowego że tak to określę ale bartek się tak panicznie boi lasera że od roku nie byliśmy na laserze chcieliśmy mu chociaż zlikwidować te czerwone plamki z dłoni zaczym pójdzie do szkoły ale się nie da nie ma siły żeby go na laser zaciągnąć musielibyśmy go uśpić i stwierdziliśmy z mężem że mu odpuścimy może podrośnie to sam będzie się tego wstydził to pojedziemy. ale bartek zaczął chodzić do szkoły i z kolegami na treningi piłki nożnej a że do szczupłych on nie należy to się cieszyłam ale po 6 m-cach się znudziła piłka i chciałam żeby coś trenował. zapisałam go na prywatne lekcje na basen i dzisiaj syn jest po 2 treningach po 1 godz. w tygodniu i problem z ręką powrócił. na ręce wyszedł mu ogromny krwiak i ręka zrobiła się czerwona znowu jakby popękane naczynia nie wiem co mam robić bartek płacze bo ten basen jest dla niego super na tym basenie jak pytałam bartka to tak z 30 min. tylko pływa potem skacze na 6 metrów gł i pan za tą lewą rękę go wyciąga z basenu i tak kilka razy potem jakieś zabawy w brodziku. teraz jestem pewna że ta ręka się pogorszyła od basenu nie smarowałam go żadnymi kremami teraz idzie lato boję się że dzieciaki w szkole będą się śmiały z jego ręki dlatego dzisiaj już go na basen nie póściłam co mam robić czy ta ręka jest słabsza czy za dużo wyśiłku od pływania, czy od tego skakania na głęboką wodę czy od wyciągania go za lewą rękę a może od chloru co mam robić dzisiaj był ogromny płacz że nie może iśc na basen co mam robić przesyłam zdjęcia jak ręka wygląda i proszę o pomoc, wszelkie informacje jakie będą potrzebne od razu doślę co z tym naczyniakiem? proszę o pomoc w mojej sprawie. pozdrawiam beata kubacka
ps nie wiem czy bedę umiała wstawić zdjęcia ale się postaram nigdy tego nie robiłam
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Beata Kubacka Użytkownik poprzedniej wersji forum.
nie umiem wstawić tutaj zdjęć ale mogę je wysłać z mojej skrzynki emailowej tylko prosze przesłać na jaki adres to zaraz je wyślę pozdrawiam beata
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; niestety otrzymuję wystarczajaco duzo zdjęć na moją skrzynkę, aby nie umieszczać tutaj adresu. proponuję jednak zamieścić zdjęcia w albumie. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
Michalm Użytkownik poprzedniej wersji forum.
... aby to zrobić, prześlij zdjęcia do naszej administrator na adres karolinaklaras@gmail.com, najlepiej w rozdzielczości 640x480.
_________________pozdrowienia | michalm
www.malformacja.pl
http://www.facebook.com/p...1273414?sk=wall
Archiwalny temat -
A/Beata Kubacka Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dziękuje bardzo i pozdrawiam
Archiwalny temat -
A/Beata Kubacka Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam pana doktora i proszę o pomoc zdjęcia mam dodane w albumie pod nazwą bartek synek beata kubacka n. lewej ręki, chodzi mi o ten basen skąd ta reakcja ręki na basen, chlor czy wysiłek???
mój syn urodził się z naczyniakiem na lewej dłoni oraz pod lewą pachą (pod pachą naczyniak się wchłoną i w miejscu naczyniaka nie ma śladu) ale chodzi o dłoń. bartek ma dziś 8 lat, ale po urodzeniu od razu trafiliśmy ze skierowaniem do dr michała błaszczyńskiego specjalista chirurgii dziecięcej (w skierowaniu napisali twór guzowaty ok. lewej pachy i okolice przedramienia lewego naczyniak lewej dłoni). wtedy dr zadecydował nic nie ruszamy kazał przyjechać za 6 m-cy i wtedy też diagnoza nic nie ruszamy. ręka rosła prawidłowo bartek był taki sobie pulchniejszy dlatego ręka lewa chodziaż zawsze była grubsza nie rzucała się specjalnie w oczy. ale do czego zmierzam w 2008 roku bartek złamał tą lewą rękę z "naczyniakiem płaskim" jak określił dr błaszczyński było to złamanie otwarte obu kości przedramienia lewego w 1/3 długości trzonów z przemieszczeniem ale po 6 tygodniach gips zdjęli i niby było wszystko wporządku od września tj. miesiąc po gipsie bartek zaczął chodzić na basen 2 razy w tygodniu i na tej lewej ręce w nadgarstku (wszystko załącze na zdjęciach) wyszedł mu taki jakby wylew nie wiem jak to nazwać i do tego na ręce do łokcia zrobiła się czerwona ręka jakby jakieś popękane naczynia nie wiem jak to nazwać to zrobiło się bardzo wyraźnie czerwone a miejsce z naczyniakiem cała dłoń zrobiła się taka sina. zaczeliśmy jeździć po lekarzach dr p. mańkowski chciał powycinać próbki tej ręki (na moje chciał z bartka zrobić królika doświadczalnego) jeździliśmy do niego co tydzień płaciliśmy grubą kase i dowiedziałam się tylko że posmarowałam synowi rękę albo starym albo nie odpowiednim kremem i że to z basenem nie ma nic wspólnego zrobił mu jeszcze usg dopplerowskie "na powierzchni grzbietowej w okolicy kłębu kciuka i częściowo na powierzchni dłoniowej ręki lewej widoczna rozległa zmiana hyperechogenna, niejednorodna grubości do 10 mm. w części dalszej przedramienia na powierzchni dłoniowej i grzbietowej widoczne pogrubienie warstwy podskórnej do 6 mm analogicznie po stronie prawej 4 mm. badanie doplerowskie niemożliwie do wykonania". po tej wizycie ponieważ nic nadal nie ustaliliśmy czy to rzeczywiście od basenu, chloru, wysiłku na lewą rękę czy jakiegoś kremu polecono nam zmianę lekarza na prof. marcina gabriela specjalista chirurgii ogólnej i naczyniowej i u niego byliśmy na badaniu dupleksowym kgl - główne pnie tętnicze przedramienia drożne, o prawidłowym przebiegu, przepływ w granicach normy. bez patologii układu żylnego. bez cech przetokowatości" ten doktor polecił odstawić chwilowo basen i polecił aby zostawić rękę w spokoju a ona sama wróci do stanu "przed basenowego" zaproponował wizytę u dermatologa tak zrobiliśmy dermatolog od razu zaproponował leczenie laserem i tak zrobiliśmy 4 razy byliśmy na laserze naczyniowym po 1 uderzeniu pomiędzy wizytami ręka rzeczywiście wróciła do stanu sprzed basenowego że tak to określę ale bartek się tak panicznie boi lasera że od roku nie byliśmy na laserze chcieliśmy mu chociaż zlikwidować te czerwone plamki z dłoni zaczym pójdzie do szkoły ale się nie da nie ma siły żeby go na laser zaciągnąć musielibyśmy go uśpić i stwierdziliśmy z mężem że mu odpuścimy może podrośnie to sam będzie się tego wstydził to pojedziemy. ale bartek zaczął chodzić do szkoły i z kolegami na treningi piłki nożnej a że do szczupłych on nie należy to się cieszyłam ale po 6 m-cach się znudziła piłka i chciałam żeby coś trenował. zapisałam go na prywatne lekcje na basen i dzisiaj syn jest po 2 treningach po 1 godz. w tygodniu i problem z ręką powrócił. na ręce wyszedł mu ogromny krwiak i ręka zrobiła się czerwona znowu jakby popękane naczynia nie wiem co mam robić bartek płacze bo ten basen jest dla niego super na tym basenie jak pytałam bartka to tak z 30 min. tylko pływa potem skacze na 6 metrów gł i pan za tą lewą rękę go wyciąga z basenu i tak kilka razy potem jakieś zabawy w brodziku. teraz jestem pewna że ta ręka się pogorszyła od basenu nie smarowałam go żadnymi kremami teraz idzie lato boję się że dzieciaki w szkole będą się śmiały z jego ręki dlatego dzisiaj już go na basen nie póściłam co mam robić czy ta ręka jest słabsza czy za dużo wyśiłku od pływania, czy od tego skakania na głęboką wodę czy od wyciągania go za lewą rękę a może od chloru co mam robić dzisiaj był ogromny płacz że nie może iśc na basen co mam robić? proszę o pomoc w mojej sprawie. pozdrawiam beata kubacka
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
pani beato; obejrzałem zdjęcia i szczerze nie jestem w stanie powiedzieć z jaką zmianą naczyniową mamy do czynienia, i dlatego trudno jest powiedzieć co się "dzieje w tej kończynie"... warto by było zobaczyć jak ta kończyna wygladała, kiedy bartek miał 6-12 miesięcy... byż może warto by było obejrzeć kończynę. z pewnością na tym etapie bym przerwał basen (lub spróbował znaleźć basen z wodą ozonowaną...), ponieważ ewidentnie to jest przyczyna nasilenia zmian. czy kończyna w trakcie tego podrażnienia po basenie jest cieplejsza od drugiej? czy wogóle jest cieplejsza od drugiej...? pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat