naczyniak na dolnej powiece

szanowna pani; jest to naczyniak wczesnodziecięcy w fazie wzrostu ira czej skuteczność leczenia laserem może być wątpliwa. należałoby przede wszystkim zrobić usg powieki z ocena jej grubości i ewentualnej penetracji naczyniaka wgłąb oczodołu. w razie wnikania do oczodołu - leczenia systemowe (sterydy lub propranolol), ostrzykniecie sterydami, lub wyciecie chirurgiczne (częściowe)... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

panie doktorze zrobiliśmy usg u dr. wyszomierskiej oto wynik:

gałka oczna lewa prawidłowa jej ruchomość prawidłowa - miesnie i naczynia oczodołu , nerw wzrokowy bez widocznych zmian.

powieka dolna zajęta przez naczyniak ok.20mm dł. i grubości 6-7 mm - najszersze naczynia 2,6 mm śr. pozostałe mniejsze 1,8mm-1,6mm-1,2mm

tkanki podścieliskowej niewiele. pomiary przepływów nie udały się - widoczne przeważające spectrum tętniczne.

w związku z tymi wynikami mam pytanie, jak najszybciej można zacząc leczenie i jakie leczenie w tym przypadku byłoby najlepsze. nie chciałabym aby naczyniak wpłynął na wzrok mojej córeczki( ma obecnie 2 miesiące i jeden tydzień) jesteśmy umówieni z panem na 1 grudnia czyli jeszcze 4 tyg.

pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

agnieszka

_________________agnieszka

szanowna pani; moze zabieg operacyjny? prosze przesłać zdjęcia do oceny na prywatnego maila i podać telefon; zadzwonię. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze,

już od dwóch miesięcy próbuję znaleźć słowa podziekowania, którymi chciałabym opisać naszą wdziecznośc dla pana, wiem ze co by nie napisać to będzie zbyt mało....

dzięki pana szybkiej pomocy, naczyniak naszej córeczki juz nie rośnie i powoli zanika.

nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką życzliwościa, bezinteresownością i chęcią pomocy, to co pan zrobił i robi dla nas i wszystkich dzieci jest poprostu niesamowite i nie da sie tego opisać żadnymi słowami.

każdego dnia dziękuję bogu za to, że jest ktoś taki jak pan i to forum, i że to właśnie my trafiliśmy do pana.

jest pan wspaniałaym lekarzem i człowiekiem. z całego serca dziękujemy i nigdy nie zapomnimy tego co pan dla nas zrobił.

córeczka przyjmuje propranolol od 2 miesięcy poprawa jest znaczna, jesli pan znajdzie chwilkę to wstawiłam nowe zdjęcia do albumu, ( magdalenka córcia agnieszka758, n.pod oczkiem ) więc sam pan oceni zmianę ;)).

zarejestrowalismy sie na wizyte do poradni chirurgicznej na 8 lutego, także niedługo się zobaczymy.

pozdrawiam i dziekuję

agnieszka

_________________agnieszka

pani agnieszko; dziekuję za ciepłe słowa. bardzo się cieszę, że poprawa jest tak wyraźna. pozdrawiam i do zobaczenia dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze,

czy możemy juz zacząć szczepić naszą córeczkę, od 4,5 m-ca przyjmuje propranolol i skończyła 7 miesięcy. oczywiście poprawa jest ogromna

aktualne zdjęcia dodałam do albumu, magdalenka córcia agnieszka758, n.pod oczkiem

dziękuję i gorąco pozdrawiam

agnieszka

_________________agnieszka

szanowna pani; sądzę, że można zacząć szczepić. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze,

panie doktorze mam pytanie w sprawie córeczki mojej szwagierki. od urodzenia ma na środku czoła dużą plamę w kształcie serca (trójkąta) i kilka plamek na nosie jakby popękane naczynka. wszystko to jest lekko widoczne gdy dziecko jest spokojne lub śpi , a gdy się pręży i płacze czerwienieje. od urodzenia nie zauważyłam żadnych zmian, nic nie postępuje ani nie zanika. co to może być? czy to zaniknie? czy wymaga wizyty i obejżenia?

bardzo proszę o poradę z góry dziękuje i pozdrawiam

agnieszka ott

p.s. zdjęcia dołączyłam do swojej galerii magdalenka córcia agnieszka758, n.pod oczkiem, pod nazwa alicja

_________________agnieszka

pani agnieszko; tzw. plama łososiowa - zaniknie, proponuję spokojnie czekać. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam pnie doktorze,

od trzech tygodni nasza córeczka nie przyjmuje juz leku, i jestesmy przeszczęśliwi ze naczyniak nie zmienił wyglądu :) czyli... ani troszke nie zrobił sie bardziej czerwony...ani troszkę również nie urósł..

w związku z tym mam małe pytanko, czy istnieje jeszcze jakas obawa że naczyniak odbije? czy juz możemy byc spokojni? i zagrożenie minęło.

mam nawet wrażenie ze naczyniak odrobinke zbladł :)

będę bardzo wdzieczna za odpowiedź

pozdrawiam cieplutko i do zobaczenia w sierpniu, jesli sie nic nie zmieni.

agnieszka

_________________agnieszka

pani agnieszko; skoro sie nic złego nie dzieje przez 3 tygodnie - nic się nie powinno juz wydarzyć... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze,

bardzo pana prosze o ocene zmiany która moze nie do konca dotyczy naczyniaków chociaz i taka sugestia padła w diagnozach, problem dotyczy syna mojej szwagierki..

krótki opis choroby:

po raz trzeci chłopiec lat 7 ma kłopoty ze ślinianką przyuszna prawą. od trzech miesięcy jest napuchnięta (raz trochę więcej, innym razem mniej), jednak po raz pierwszy opuchlizna nie schodzi. często dziecko narzeka, że go boli ta ślinianka (jednak nie jest to bardzo mocny ból)

1.lekarz ogólny: diagnoza zapalenie ucha

2.laryngolog po 2-ch miesiącach: zapchane kanaliki ślinianki, zalecił żucie gum i picie dużej ilości płynów

3.drugi znany laryngolog (chyba się pogubił) po 3-ch miesiącach podejrzewał rozległego naczyniaka. zlecił tomografię komputerową, której nie zrobiliśmy, gdyż radiolodzy nam odradzili.

robiliśmy usg w szpitalu oraz biopsję. po obejrzeniu załączonych wyników diagnoza pierwsza: zwyrodnienie, które będzie rosło aż do momentu kiedy trzeba będzie operować (nie wiadomo od czego jest). i trzeba będzie uważać aby nie przeciąć nerwu twarzowego. diagnoza tego samego lekarza po ponownym obejrzeniu wyników: ropne zapalenie ślinianki zalecił : dalmacin c 3 razy dziennie i usg raz na pół roku. lekarz był bardzo niezdecydowany.

tak naprawdę nie wiedział co dziecku dolega.

lekarz od usg oraz lekarz od biopsji stwierdzili, że ślinianka ma mnóstwo bąbelków (wygląda jak ser szwajcarski).

opis usg:

slinianka przyuszna prawa powiekszona o orient. wymiarach ok.50x24mm niejednorodna z obecnoscia bardzo licznych pól hypoechogenicznych sr. 2-7mm. w otoczeniu kilka owalnych obszarów hypo sr. 9-14mm sug. wezły chłonne. w miazszu slinianki widoczne drobne zwapnienia -wsk. bacc slinianki.

opis biopsji:

komórek nowotworowych nie znaleziono (m-09450)

sialadenitis chronica purulenta

sytuacje które zdaniem szwagierki moga miec wpływ na opuchnieta slinianke:

schorzenie występowało w rodzinie

naczyniaki występowały w rodzinie

w wieku około 3-4 lat tymek zderzył się w biegu prawą stroną głowy z innym chłopcem

kot w domu (kot był leczony na grzybicę, zapalenie oczu wyszperałam informacje, że bywają groźne choroby które objawiają się napuchniętą ślinianką).

panie doktorze co pan o tym mysli.... ? moze jakies dodatkowe badania nalezy wykonac...?

pozdrawiam serdecznie

agnieszka

_________________agnieszka

pani agnieszko; brzmi z opisu jak malformacja naczyniowa (limfatyczna? żylna?) slinianki. powinno się powtórzyc badanie usg z dopplerem w wykonaniu osoby doświadczonej we wrodzonych anomaliach naczyniowych z potem pokazać dziecko. d. wyrzykowski

dziekuje bardzo za odpowiedz, czy mógłby pan doktor polecic specjaliste od usg moze dr.wyszomierska?

pozdrawiam

_________________agnieszka

panie doktorze,

naszemu synkowi w drugim tygodniu życia pojawiła się kropeczka pod lewym oczkiem, uznana przez nas za zadrapanie. niestety szybko zaczęła rosnąć i już dziś wiemy, że jest to naczyniak (syn ma 3 miesiące). naczyniak rośnie wraz z dzieckiem.

bardzo prosimy o pana opinię co powinniśmy robić. pediatra radzi, aby obserwować bo się wchłonie. czy to prawdą? a jeśli tak to kiedy zacznie się wchłaniać?

zdjęcie dziecka:

https://plus.google.com/photos/115073490977667363781/albums/5938031340325564289?authkey=ciff4iji1pamrqe

z poważaniem,

magdalena