naczyniak na glowce

  • 77
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    A/Alicja Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam, panie doktorze,

    mojej córce (7,5 miesięcy) w trzecim tygodniu życia zaczął pojawiać się na główce naczyniak, na początku wyglądało to jak zadrapanie, a potem pomału przez 1,5 miesiąca rósł , obecnie od paru miesięcy wydaje nam się że nie rośnie. na początku był bardzo nabrzmiały skóra naciągnięta, a teraz jest bardziej miękki. nasz lekarz pediatra powiedział, żeby z tym nic nie robic że do roku powinno się wchłonąć, a jak byłam tydzień temu na wizycie u dermatologa w sprawie wysypki, to oglądając nczyniaka kazała jak najszybciej go usunąć i to tylko przez krioterapię bo inaczej będzi miała wielki placek bez włosów. (na tym naczyniaku trochę włosow jest) i stąd moje pytanie, kto ma rację?? czy rzeczywiście czekać - co jestem bardziej skłonna, ponieważ mój starszy syn (3,5 lat) też ma naczyniaka na brzuchu i zostało mu teraz może 1/3 tego co było, czy poddać się krioterapii, po tym zostanie blizna ktora i tak w miarę wzrostu głowy bedzie się zwiększąć, a włosy to już na pewno na bliźnie nie urosną.

    jestem ze śląska więc konsultacja osobista jest utrudniona, może ma pan namiary na tutejszego lekarza, który by fachowym okiem na to spojrzał??

    bardzo proszę o radę. zdjęcie było robione wczoraj i jest w galerii publicznej nick alicja.

    dziękuję alicja

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; proponuję pozostawić to "maleństwo" w spokoju. ryzyko łysinki jest wg mojej oceny większe po krioterapii, niż po samoistnym zaniku... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Alicja Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    bardzo dziękuję za potwierdzenie mojego stanowiska, jestem bardziej spokojna, będziemy czekać i obserwować. jeszcze raz dziękuję.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Kingavik Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowny panie doktorze ,

    jestem mamą 9 tygodniowej majki . urodziła się z naczyniakami .jeden na karczku -delikatne plamki i dwa na główce -były to początkowo małe plamki ,niestety jedna z nich rozrosła się do wielkości małej truskawki -i ona mnie niepokoi .pozostałe naczyniaki znikają a przynajmniej nie rozwijają się .ta jedna jednak plamkajest mocno czerwona i lekko wypukła -lekarze zalecają czekanie aż się wchłonie .ja jednak chciałabym aby pan zerknął na owego naczyniaka i poradził co mogę zrobić .czy rzeczywiście tylko czekać ? wydaje mi się ,że narazie nie rośnie dalej .czy jest szansa ,że ten naczyniak już dalej się nie rozwinie ? może zniknie niebawem ?czy raczej jeszcze urośnie ? i jaka jest szansa ,żeby sam się wchłonął? p.s-w środku jakby zrobił się lekko białawy i jest miękki -czy to może być oznaką wchłaniania?bardzo proszę o poradę i zalecenia co robić

    z góry serdecznie dziękuję

    z poważaniem

    zdjęcia umieściłam w albumie

    kingavik

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; maleństwo na skórze owłosionej głowy - do obserwacji. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Marza Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam,

    mam pytanie do pana doktora.

    zamieściłam w galeri publicznej zdjęcie pt. marty naczyniak(użytkownik marza), bo od kilku dni na naczyniaku coś się dzieje.(naczyniak znajduje się na główce)

    obawiam się czy nie robi się na nim wrzód? jeśli tak to co mam robić? smarować triobiotyciem oprócz natłuszczania? czy moze to forma zanikania naczyniaka?

    bardzo proszę o odpowiedż.

    napisałam też maila ale nie wiem czy udało mi się go prawidłowo wysłać.

    pozdrawiam

    marzena

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    pani marzeno; wszystko sie pani udało wysłać; maila też dostałem. to niestety jest owrzodzenie - proponuję smarować tribiotic-iem i zobaczymy... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Marza Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    dziękuje panie doktorze za tak szybka odpowiedż, która jest ogromną pomocą.

    pozdrawiam marzena

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Annaolechnowicz Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    panie doktorze, chciałabym prosić o radę. moja gabrysia ma już 10 miesięcy. urodziła się z czymś, co można nazwać piegami na główce. w szpitalu w stargardzie nikt nie zwrócił na to mojej uwagi. bardzo szybko dwa piegi połączyły się w jeden i utworzyły naczyniak, który rósł w oczach. do wieku trzech miesięcy urósł do rozmiarów 1,1cm na 1 cm. od tej pory rośnie minimalnie. teraz ma ok. 1.5 cm na 1,3 cm. dziecko mało robione usg, które wykazało, że natężenie przepływu krwi przez naczyniak jest wciąż bardzo wysokie oraz, że brak jest odkształceń czaszki - tyle się dowiedzieliśmy. kosultowaliśmy się jedyniez panią dr. rajewską na unii lubelskiej, którą bardzo sobie chwalimy i która stara się nas uspokajać. teraz gabrysia zaczyna chodzić i coraz trudniej mi uważać by się nie zraniła, dlatego też szukam drugiej opinii. jeśli pan doktor znajdzie chwilę i spojrzy na zdjęcia - postaram się zamieścić w albumie. szukamy jakiejś propozycji leczenia, możemy zgłłosić się na konsultację osobiście, jeśli zajdzie taka potrzeba. z góry dziękuję i pozdrawiam

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowni państwo; generalnie sa 2 metody postepowania z taka zmianą: cierpliwa obserwacja, lub usunięcie chirurgiczne. gdybyści chcieli państwo porozmawiać - zapraszam do gdańska (namiary w folderze gdzie leczymy?). pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Annaolechnowicz Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    dziękujemy. w najbliższych dniach postaram się zarejestrować do którejś z przychodni. dla prewności. dziękuję za odpowiedź i do zobaczenia

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Beata J-K Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam serdecznie. nasz roczny synek ma naczyniaka na główce, który pojawił się 2 tyg. po urodzeniu. jest mały (ok. 0.6 cm średnicy), czerwony i wygląda jak malinka. przez cały czas od pojawienia, w ogóle się nie powiększał, chyba że minimalnie razem z synkiem. lekarz pediatra nie kazał nic z nim robić i czekać aż sam zniknie. rodzaj naczyniaka nie został też rozpoznany. nie wiem co robić, czekać czy wybrać się gdzieś na konsultację? a jeśli tak to do kogo (mieszkamy w poznaniu). z góry dziękuję za odpowiedz. pozdrawiam.

    _________________beata

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowni państwo; z opisu brzmi jak niewielki naczyniak wczesnodziecięcy o niewielkiej dynamice wzrostu. proponuje posłuchać pediatry; nie trzeba również żadnych badań. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Beata J-K Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    bardzo dziękujemy za odpowiedź. miałabym jednak do pana jeszcze kilka pytań jak długo trzeba będzie czekać, aby naczyniak wchłonął się całkowicie i skąd mieć pewność, że na pewno się wchłonie? nie chcielibyśmy, żeby nawet tak mała "kropka" zostałam na główce naszego synka. czy można coś zrobić, aby przyspieszyć wchłanianie naczyniaka? pozdrawiam

    _________________beata

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; nie leczymy zmian, które same zanikają, a tak brzmi z opisu zmiana u pani dziecka. proponuję cierpliwie poczekać... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Beata J-K Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    w takim razie będziemy czekać.

    _________________beata

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦