naczyniak na lewym kciuku

  • 1
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    Agnieszkadrz Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam panie doktorze!

    jestem mamą obecnie 3 letnie julki. przy porodzie córki pojawiło się niedotlenienie oraz szmery w sercu. okazało się że ma wadę serca- ubytek międzyprzedsionkowy i powiększony przepływ. obecnie jest pod opieką kardiologiczną w centrum zdrowia dziecka i czeka na przeprowadzenie badań do operacji. od urodzenia dziecko ma również naczyniaka na lewym kciuku. początkowo palec był jedynie czerwony i rósł razem z nią, później palec się powiększył, płytka paznokcia jest większa niż na drugim palcu. pediatra kazała nam czekać i mówił że naczyniak sam się wchłonie. jednak kilka miesięcy temu zauważyliśmy, że ten kciuk z naczyniakiem wygięty do tyłu "przeskakuje w stawie". pani chirurg stwierdziła że jest to naczyniak jamisty i ma niestabilność w stawie, która została spowodowana tym właśnie naczyniakiem. zaleciła szybką wizytę i leczenie dziecka w warszawie. na prywatnej wizycie chirurg dziecięcy rozpoznał: d18. naczyniak krwionośny jakiegokolwiek umiejscowienia, stan miejscowy: kciuk lewy większy od prawego, duży paznokieć i opuszka. nieprawidłowa sieć naczyń na skórze po stronie grzbietowej i na opuszce kciuka. wskazana diagnostyka ct-angio".

    powiedział również że naczynia są zakażone i w najgorszym razie żeby ratować rękę trzeba będzie amputować palec.

    gdy przyszedł termin badania doktor stwierdził że do wykonania badania pewnie będzie trzeba uspać dziecko, a to jest zbyt duże ryzyko w związku z jej wadą serca. i zalecił wykonanie tego badania przy okazji badań na serce w czd.

    dlatego panie doktorze mam kilka pytań:

    czy wykonanie takiego badania musi się odbyć w znieczuleniu ogólnym? (wcześniej nas poinformował że jak dziecko będzie spokojne może się to odbyć bez znieczulenia, a nasza córka jest grzecznym i spokojnym dzieckiem, chętnie współpracuje z lekarzami)

    czy długi czas oczekiwania na badanie nie jest zbyt ryzykowny dla zdrowia jej ręki? (w czd nie ma jeszcze wyznaczonego terminu na badania, można czekać kilka miesięcy a nawet kilka lat!!). nie wyobrażam sobie żeby przez zwłokę i niekompetencje lekarzy dziecko musiało mieć usunięty palec!

    czy możliwe jest leczenie farmakologiczne?

    zdjęcia: http://www.fotosik.pl/u/agnieszkadrz

    z góry dziękuję za pomoc i konsultacje!

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; z opisu i zdjęć wygląda na to, że córka ma wrodzona malformację tętniczo-żylną kciuka i powinno sie wykonać angio rezonans magnetyczny, być może również angio tk (angio ct), oba te badania w znieczuelniu ogólnym. nie jest to kwestia wyłącznie chęci współpracy dziecka - podanie kontrastu powoduje wrażenie goraca itd, dziecko w "komorze" aparatu przebywa samo itd. więc trudno jest oczekiwać, że w tym wieku jest gwarancja, że się nie poruszy itd. (rezonans bezwzględnie w znieczuleniu ogólnym - badanie długie i głośne). dodatkowo zapewne również powinno się wykonać badanie naczyniowe, czyli arteriografię. w kwestii kolejności - słusznie najpierw powinna być rozwiązana kwestia wady serca, a następnie malformacji. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦