naczyniak na watrobie

witam !

z naczyniakiem na wątrobie żyje juz parę lat ale zbliżam się do wieku 18 lat i lekarz skierowal mnie do instytu zdrowia . mam pewne obawy . naczyniak ma zaledie 10 mm ale czy bedzie potrzebna operacja ?

czy podczas zajscia w ciaze moze byc ryzyko zwiazane z naczyniakiem ?

dodaje tez ze ostatnio wykryto u mnie dodatkowa sledzione. nie znam sie na tym i nie wiem czy trzeba bedzie ja usunac czy tez nie . prosze o odpowiedz z gory dziekuje

droga moniko; dodatkowa sledziona nie jest żadnym zmartwieniem - po prostu się z nią żyje i tyle. "naczyniak" watroby zresztą też nie - jest to zapewne malformacja zylna - moze się jeszcze trochę powiększyć, ale zdecydowanie wyłącznie do obserwacji... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze, jestem mamą 7 tygodniowej córeczki.

córka miała roboine usg jamy brzusznej, podczas tego badania wyszło ze w prawym płacie wątroby są hyperechogeniczne zmiany o typie naczyniaka jedna o wielkosci 0,7x0,5 cm, druga 0,3x 0,3 cm. wątroba jest niepowiekszona bez zmian ogniskowych. poza tym w rzucie prawego jajnika torbielowata struktura wielkosci 1,6x1,4 o typie powiekszonego jajnika. mała wazy 4800 ale jest dosc płaczliwym dzieckiem i nie wiem czy ten naczyniak sprawia jej ból czy to moze kolka. pediatra w naszym miescie nie spotkala sie z takim problemem i zalecila powtorzenie badania. powtórzone badanie wykazało właśnie tego naczyniaka 0,3x0,3 cm. odstęp między badaniami to około 10 dni i nie wiem czy mozliwe ze pojawił sie tak szybko czy go nie lekarz po prostu nie zauwazył podczas badania. dodam, że córka ma jeszcze czerwone plamki na czole i z tyłu głowy, pediatra określiła to jako uszczypnięcie bociana. usg przez ciemiączko nie wykazało naczyniaków w mózgu. nie wiem wiem co robic i bardzo się martwie. czy ten naczyniak na watrobie to jest cos powaznego? jest szansa ze sie to wchłonie? kiedy powtórzyć następne usg? co jest przyczyną powstania naczyników w watrobie? jakie są możliwości leczenia naczyników w wątrobie? plama na czole jest w kształcie litery v a na karku kilka czerwonych plamek tworzących koło o średnicy około 2 cm. dodam jeszcze ze w ciazy miałam 2 razy opryszczke wargową, możliwe ze to jest ta przyczyna?

> dziękuję i pozdrawiam.

witam; a zmiany sa lite, czy torbielowate? a przepływ w nich szybki, czy wolny? do obserwacji w usg po definitywnym postawieniu rozpoznania. pozdrawiam dw

pani doktor określiła to jako naczyniak jamisty o przepływie nic nie wiem. niedługo mamy szczepienia i nie wiem czy w takim wypadku szczepic czy nie.

proponuję za 2 tygodnie powtórzyć usg, jeżeli byłyby to naczyniaki wczesnodziecięce to będzie ich więcej... szczepienia oczywiście do tego czasu proponuję wstrzymać. pozdrawiam dw

będzie ich więcej na wątrobie czy na innych organach też? leczy sie takie naczyniaki? czy operacja?

generalnie moze być więcej w wątrobie. jak mało to sie obserwuje, jak bardzo dużo to sie leczy (propranololem). pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze,

po miesiącu zrobiliśmy usg jamy brzusznej, naczyniak na wątrobie mniejszy jest taki sam 0,31x0,31 cm, drugi większy 0,76x0,41 cm. lekarz określił je naczyniaki typu włosowatego. czy to się kwalifikuje do leczenia propranololem ? dziecko ma 3 miesiące, jaka dawką propranololu leczy sie naczyniki i ile razy dziennie podaje sie? pytam z ciekawości.

szanowna pani; żadna ze zmian nie jest większa, bo interesuje nas raczej objętość, a nie jeden z wymiarów. spokojnie do obserwacji - z pewnością na tym etapie nie wymaga żadnego leczenia. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

do obserwacji, tzn wystarczy ze bede robic usg raz w miesiącu? czy częsciej? jakie objawy powinny mnie zaniepokoic?

szanowna pani; proponuję co 3 miesiące. pozdrawiam dw

witam panie doktorze, tak jak pan sugerował zrobiliśmy ponownie córce usg jamy brzusznej. usg było robione 4 czerwca w warszawie u prof. andrzeja marcińskiego. tym razem badanie wykazało prawidłowy obraz wątroby i in narządów oraz pan profesor opisał, że w czasie obecnego badania nie odnalazł drobnych zmian naczyniakopodobnych obserwowanych w czasie badań poprzednich w lutym br. stąd moje pytanie; czy to możliwe, że naczyniaki tak szybko wchłonęły się? czy jest prawdopodobieństwo że znowu pojawia sie? 18 czerwca mamy umówioną wizytę w instytucie matki i dziecka i w tej sytuacji nie wiem czy jest sens konsultować czy dać juz spokój i zrobic ponownie usg za jakis czas? jakoś ciężko jest mi uwierzyć ze naczyniaki tak szybko wchłonęły sie....

pozdrawiam, agnieszka.

szanowni państwo; bardzo mozliwe. proponuję rzeczywiście spokojnie poczekac i skontrolować za 2-3 miesiące w usg. pozdrawiam dw

pytanie do dr wyrzykowskiego. witam panie dr. mam kilka naczyniaków na wątrobie. od dłuższego czasu odczuwam ból w okolicach wątroby. czy wymaga to konsultacji z panem dr. usg mam robione co rok i na tym całe leczenie się kończy. czy jest to niebezpieczne. pozdrawiam[/quote]