naczyniaki na calym ciele

witam panie doktorze.jestem mama blizniaczek 6miesiecznych.dziewczynki urodzily sie w 36 tyg i przyszly na swiat w sposob naturalny.na poczatku wszystko bylo dobrze,ale po 2-3 tyg zauwazylam u mniejszej z nich czerwone plamy ktore zaczely gwaltownie rosnac i wypelniac sie krwia.obecnie przebywam w anglii i to tutaj dziewczyny sa pod stala kontrola pediatry,ktory powiedzial ze sa to zmiany urodzeniowe tzw.truskawki.pozniej dopiero dowiedzialam sie ze sa to naczyniaki. mlodsza z corek ma obsypane cale cialko wiekszymi i mniejszymi naczyniakami(nawet ma na narzadach rodnych)druga ma tylko 3-4 i to bardzo malutkie.dziewczyny sa pod stala kontrola okulisty poniewaz mlodsza ma naczyniaka na dolnej powiece oczka,ale na szczescie nie ma zadnego ucisku czy tez uszkodzenia oka.w marcu tego roku mialy robione usg i okazalo sie ze maja takze naczyniaki na watrobie.i co najdziwniejsze dziewczynka ktora ma mniej na zewnatrza to ma wiecej na watrobie i na odwrot ta co jest cala obsypana ma mniej na watrobie.w maju bylismy dermatologa i pani dermatolog po badaniu zdecydowala zaczac leczyc ta obsypana a ta co ma na watrobie nie..mala pomyslnie przeszla badania i od 2 dni podaje jej propranolol w dawce 1mlx3 razy na dobe.i tutaj moje pytania:

-dlaczego nie podjeto leczenia corki z naczyniakami na watrobie?

-czy dawka 1ml to nie za malo?wiem ze podaje sie 1mg/kg ciala a mala wazy 6kg

-po jakim czasie moga byc juz efekty?

-i co bedzie jezeli propranolol nie zadziala?

zamieszczam zdjecia niektorych tylko naczynakow na ciele mojej corki bo jest ich zbyt wiele by wszystkie pokazac...pozdrawiam i czekam za pana opinia i odpowiedzia.

album