prosba o konsultacje dr wyrzykowskiego

  • 202
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    Agusmaria22 Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam, mojej córce w 3 tygodniu życia pojawiła się na czole czerwona plamka, która z czasem urosła, w tej chwili (córka ma 4 miesiące)jest krwistoczerwoną wypukłą zmianą o wymiarach 1cm na 1cm, nieznacznie jeszcze rośnie(tak jakby skóra wokół naczyniaka się uwypuklała)

    pediatra poinformował mnie, że to naczyniak i że nic nie muszę z tym robić,ewentualnie mogę go często uciskać, aż samo zaniknie.

    inny pediatra spojrzał przerażony, że to naczyniak jamisty i że on na pewno nie zniknie i trzeba go natychmiast wymrozić, bo tylko płaskie naczyniaki znikają:) po lekturze tego forum wiem, że jest zupełnie inaczej.

    zrobiłam dla "spokojności sumienia" usg przeciemiączkowe, które niczego nie wykazało.

    moje pytanie: czy z tym naczyniakiem trzeba coś robić?czy uciskanie w jakikolwiek sposób pomaga w naturalnym procesie zaniku?

    http://www.naczyniaki.pl/album_pic.php?pic_id=4019

    http://www.naczyniaki.pl/album_pic.php?pic_id=4018

    http://www.naczyniaki.pl/album_pic.php?pic_id=4017

    z góry dziękuję za odpowiedź. pozdrawiam.

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    sz. państwo; to standardowe postępowanie - zmniejszenie zmiany skleroterapią i potem wycięcie chirurgiczne. pozdrawiam dw

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Lucy2531 Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    rozumiem, ogromnie panu dziękuję za odpowiedź. pozdrawiam

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Lucy2531 Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    dzień dobry, piszę jeszcze raz w naszej sprawie.

    w czerwcu mieliśmy umówiona operacje częściowej resekcji tego największego naczyniaka. parę dni przed umówionym stawieniem się w szpitalu dostaliśmy telefon, że pani prof. znalazła dla nas inne leczenie, bardziej bezpieczne niż operacyjne wycięcie tego naczyniaka (istenieje duże ryzyko paraliżu ręki po próbie wyciecia go teraz). mianowicie, w czd dziecka miał mieć podawany lek immunosupresyjny (sirolimus [rapamycyna]), który powinien skuteczniej niż ostrzykiwanie picibanilem zmniejszać (chyba?) te naczyniaki i także zadziałać na te, które są w klatce piersiowej a nie zewnątrz ciała. niestety czd oddział onkologiczny ma w remoncie i nie może nas przyjąć, czekamy na telefon od dr. ewy bień z uniwersyteckiego szpitala klinicznego w gdańsku, bo oni zgodzili się nas przyjąć.

    i tu moje pytanie, czy spotkał się pan z takim sposobem leczenia naczyniaków? czy faktycznie może być ono skuteczne?

    pozdrawiam serdecznie.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    sz. państwo; oczywiście słyszałem o leczeniu rozległych malformacji naczyniowych (głównie limfatycznych) rapamycyną (czyli sirolimusem). jak każde leczenie ma ono swoje wady i zalety. trudno mi sie wypowiadać konkretnie - nie widziałem badań. tam gdzie można zastosować leczenie operacyjne jest ono najskuteczniejsze... pozdrawiam dw

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Marina Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    dzień dobry.

    nasz synek urodził się z "naczyniakiem"? widocznym tuż po urodzeniu jako ledwie widoczna bardzo jasna plamka. zdjęcie poniżej zrobiono tuż po urodzeniu.

    w szpitalu zalecono nam jedynie obserwować zmianę bez określania czym dokładnie ona jest.

    zmiana stawała się coraz większa, ciemniejsza oraz zaczęła stopniowo wystawać nad powierzchnię skóry. 9-tej doby po urodzeniu zmiana wyglądała w sposób pokazany na zdjeciu poniżej.

    naczyniak rośnie i ciemnieje, czasem sprawiając ,że dziecku podczas drzemki nie domyka się to oczko.

    obecnie w 10 tygodniu życia naczyniak urósł i wygląda jak poniżej:

    proszę o konsultację jak można pomóc dziecku. jakie leczenie najlepiej podjąć bez efektów ubocznych, czy laser będzie najskuteczniejszą i bezpieczną metodą w okolicy oka?

    w szpitalu mimo skierowania na usg nie możemy go w chwili obecnej wykonać ze względu na pandemię.

    próbowaliśmy się umówić do prywatnej kliniki jednak pani podczas rejestracji telefonicznej już zapytała czy na pierwszej wizycie chcemy usunąć laserowo naczyniaka (bez wykonywania usg ) co wzbudziło nasze obawy.

    we wtorek udajemy się prywatnie na usg do pediatry. nie wiemy też jaki jest to typ naczyniaka.

    prosimy o konsultację jakie kroki powinniśmy podjąć aby jak najszybciej pomóc dziecku. czy ten naczyniak będzie jeszcze rósł? czy możemy ewentualnie zastosować leczenie maściami?

    jaką najlepiej ścieżkę leczenia wybrać? czy pan doktor podejmie się leczenia naszego synka?

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    sz. państwo; jest to naczyniak wczesnodziecięcy - rośnie, przestaje, zanika. laseroterapia boli lub wymaga znieczulenia - w tej lokalizacji i na tym etapie to chyba nie najlepszy pomysł. zdecydowanie krople z timololem lub ewentualnie maść robiona. pozdrawiam dw

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Marina Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    bardzo dziękujemy za odpowiedz, opinia pana doktora jest dla nas bardzo ważna gdyż jest pan dla nas wielkim autorytetem.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦