prosze o pomoc naczyniak plaski powloki glowy

mam 20 lat, kiedy miałam 15 upadłam na śliskim lodzie na głowę, dość mocno. po upadku nic mi nie było, żadnego objawu by coś się działo niedobrego.

jednak w 2008 roku zauważyłam że coś w głowie(pod skórą nad prawym uchem) nabrzmiewa, a przy dotyku jest miękkie i przelewa się pod palcami.

poszłam do lekarza rodzinnego i stwierdził że to może być jakiś krwiak wysłał mnie na usg i rtg.

z czego rtg cytuję "struktury kostne czaszki bez zmian, kości pokrywy czaszki bez zmian pourazowych, nie widać zwapnień wewnątrz czaszkowych".

a usg cytuję "w tkankach miękkich powyżej ucha prawego widoczna owalna hipoechogenna zmiana 11x3mm mogąca odpowiadać węzłowi chłonnemu. niemniej zmiana poddaje się kompresji - z tego powodu należy ją różnicować z obrzękiem lub anomalią naczyniową (niemniej nie uwidoczniono przepływu podczas badania)".

zalecono wizytę u laryngologa, który nic nie mógł powiedzieć, stwierdził że to nic związanego z uchem.

byłam także u neurologa, który zalecił wyjęcie kolczyka z brwi lecz kolczyk zrobiłam już po odkryciu tego czegoś(bo w sumie nie wiadomo dalej dokładnie co to jest).

w 2010roku decydowano się zrobić tk głowy cytuję "w obrębie mózgowia nie widać patologicznych zmian ogniskowych wzmacniających się po dodaniu kontrastu. nie widać cech zmian pourazowych w obrębie struktur mózgowia. ukł. komorowy ustawiony pośrodkowo, w normie szerokości. nie widać cech ciasnoty w tylnym dole czaszki. struktury kostne objęte badaniem bez ogniskowych zmian patologicznych oraz bez zmian pourazowych. po stronie prawej na wys. k. skroniowej, podskórnie widoczna jest osełkowatego kształtu struktura miękko tkankowa o wym. 95x9mm, nie ulegająca wzmocnieniu po dodaniu kontrastu, z hypodensyjnymi ogniskami odpowiadającymi pęcherzykom powietrza//tk.tłuszczowej-zmiana pourazowa?/zmiana rozrostowa?(bez cech złośliwości)-brak wywiadu klinicznego."

też a 2010roku zdecydowano się na operację po niej dowiedziałam się jedynie tego że w strukturze kostnej był jednak ubytek który załatano, a co do tajemniczego naczyniaka nic mi nie powiedziano.

w między czasie doszłam do tego iż ta zmiana powiększa się przy pochylaniu, a zmniejsza prawie całkowicie przy podnoszeniu. gdy stoję prawie nic nie idzie wyczuć, a gdy sie pochylam w bardzo krótkim czasie pojawia się.

proszę o pomoc przez te wszystkie lata które chodziłam po lekarzach nic konkretnego się nie dowiedziałam.

w trakcie operacji nie zauważono zmiany która rośnie na wielkość dłoni?

w połowie stycznia mam mieć zrobione usg dopplera a po nim kolejną operacje czy tym razem powinno być wszystko dobrze?