pytanie do wyrzykowskiego

szanowny panie doktorze

jestem z rzeszowa.synek na 3 m-ce urodzil się z naczyniakiem jamistym na mostku( synek gdy kręci główką to obciera go brodą, przez co powstała krwawiąca ranka, podkładamy pod głowke wałeczek, ale mimo to niewiele pomaga)

w szpitalu powiedzieli ze to się z biegiem czasu wchłonie.byliśmy u dermatologa i chirurga dziecięcego. opina lekarzy- natłuszczać , uciskać i kazali czekać aż się wchłonie.

obecnie z jest on w wymiarach 3.5*4 cm jest wypukły na wysokość 1.5 cm, w dniu urodzin miała 3*3 cm i był płaski. .w dniu wczorajszym troche krwawił.dzwoniąć po przychodniach i gabinetach robiących usg nie natrafiliśmy na lekarza który by wykonal i opisał naczyniaka. w dniu 30.06.2011 byliśmy w gabinet prywatny "nowoczesna dermatologia" (klinika asklepios) u dr kijewskiego. powiedział ze jest to naczyniak jamisty i tego się leczenia laserem co2 frakcyjnym nie podejmie leczenia. zaproponował ze na sympozjach naukowych dobre rezultaty daje lek propran«πµ ololem i proponował nam aby udać się do kardiologa dziecięcego .dzisiaj byliśmy u kardiologa dziecięcego. pani doktor stwierdziła, że to wymaga opini chirurga, ale byliśmy już u najlepeszego chirurga w rzeszowie a on tylko kazał to masować , natomiast pani kardiolog nie kazała tego masować, poniważ wytworzyła się ranka.lekarz doradził by smarować to neomycyną, żeby się nie wdało zakażenie.

szukając w internecie i czytając na ten temat znalazłam dużo wspaniałych opinii i recenzji na temat leczenia naczyniakow przez pana doktora.

zwracam się z serdeczną pomoc do pana jako wyśmienitego lekarza w tej dziedzinie o pomoc dla naszego synka. jesteśmy bez radni , nie wiemy gdzie szukać pomocy. w załaczeniu przesyłam zdjecie tego naczyniaka. proszę o opinie.

zdjęcia dodamy w katalogu ze zdjęciami.

_________________ewa solecka