zuzia-naczyniak jamisty na policzku
- 3
- 0
- Pytania do doktora
-
A/Zuziawojtal Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam panie doktorze,
proszę pana o wyrażenie opinii na temat naczyniaka mojej córki.gdy zuzia się urodziła miała tylko delikatne naczynko krwionośne,wyglądające jak zadrapanie.z czasem zaczęło sie rozrastać.w okresie gdy zuzia miała 5-6 miesięcy naczyniak był bardzo duży,wypukły i krwisto-czerwony.pojawił się również strupek,który później znikł.tak od 7-8 miesiąca naczyniak nie rośnie,stał się mniej wypukły i pojawiają sie delikatne bielsze plamy.znajomi twierdzą ,że w bardzo małym stopniu naczyniak się zmniejszył.chcę dodać ,że od naczyniaka odchodzą naczynka w postaci małych kresek,a czasami są widoczne także dwie żyły.lekarze stwierdzli,że to naczyniak jamisty ,którego smarujemy tłustymi maściami.od 3 miesiąca jeździmy na zamrażanie i córka miała już 10 zabiegów. naczyniak jest także za poleceniem lekarzy uciskany przez nas kilka razy dziennie. wykonałam też usg przezciemiączkowe i wszystko jest w porządku.chciałabym wiedzieć co pan sądzi o tym przypadku.czy mam przyjechać do pana na wizytę , i czy naczyniak szybko się wchłonie niezostawiając blizny,czy lepiej zrobić operację plastyczną? zdjęcia zuzi zostały już przesłane do galerii,moj nick; zuziawojtal .bardzo dziękuję za odpowiedź.
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; naczyniak w formie "egzofitycznej" z nadmiarem tkanek i wiotkiej skóry, z blizną po wygojonym owrzodzniu - pierwotnie do leczenia operacyjnego. krioterapia w tak dużych zmianach nie ma sensu - tylko ewentualnie sprzyja wystapieniu owrzodzenia. uciskanie również nie ma najmniejszego sensu... usunięcie chirurgiczne z pozostawieniem linijnej blizny jest jedynym skutecznym rozwiązaniem. poozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A/Zuziawojtal Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dziękuję za odpis panie doktorze. jestem już po przeczytaniu pana opnii prawie zdecydowana na operacje. chciałabym , aby była ona przeprowadzona właśnie przez pana. mam teraz kilka pytań ,bo nie wiem co mam zrobić. gdzie zadzwonić i zapisać się na operacje. czy będzie ona wykonywna prywatnie za opłatnością ,czy w szpitalu z okazaniem ubezpieczenia, czy mam możliwość wyboru? poza tym czy mam porobić dziecku badania i jakie? może zapisać się i najpierw przyjechać do pana na wizytę z badaniami i dzieckiem do obejrzenia? pochodzimy z województwa łódzkiego i dojazd do pana do ponad 10 godzin, dlatego chcę dokładnie się wszystkiego dowiedzieć. mam jeszcze jedno pytanie: czy po usunięciu naczyniaka blizna z czasem stosując różne maści zniknie. bardzo proszę o dokładny odpis na moje pytania. z góry dziękuję i pozdrawiam mama zuzi.
Archiwalny temat -
A/Mulesia Użytkownik poprzedniej wersji forum.
oczekując na odpowiedź doktora poczytaj ten wątek. może znajdziesz tam przydatne informacje
http://www.naczyniaki.pl/viewtopic.php?t=20
_________________pozdrawiam . mama piotrusia.
Archiwalny temat