malformacja, plama lososiowa - czy aby na pewno?
- 2
- 0
- Pytania do doktora
-
Migotka_Ab Użytkownik poprzedniej wersji forum.
bardzo proszę o konsultację i poradę. nasza córka urodziła się z kilkoma plamami - na plecach, na karku, sporo na główce i na czole. oczywiście powiedziano nam, że to naczyniaki, które się wchłoną i nazwano je dziobnięciami bociana. byliśmy na konsultacji dermatologicznej, gdzie lekarz stwierdził, że zmiana na czole to nie naczyniak tylko malformacja, tzw. plama łososiowa i że nic z tym mamy na razie nie robić, niczym nie smarować. faktycznie, mieliśmy wrażenie, że w porównaniu z tym, co było na początku plama zrobiła się bledsza i było ją widać tylko, gdy córka płakała. nie powiększała się i generalnie nic się z tym nie działo. ale jakieś 2 tygodnie temu znów nabrała kolorów i do tego zaczęła się jakby łuszczyć. nie wiemy, co z tym robić i dlaczego tak się nagle zadziało? czy to przez suche powietrze, ogrzewanie? czy może coś zaczyna się dziać niedobrego? co z tym robić i czy to rzeczywiście plama łososiowa? zdjęcia zamieściłam w albumie pod nazwą "malformacja-plama łososiowa? 1" i "malformacja-plama łososiowa? 2" córka ma obecnie 9 miesięcy. z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc.
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
sz. państwo; w tym stanie trudno ocenić - to łuszczenie to albo odczyn alergiczny, albo nadkażenie - do leczenia przez dermatologa. pozdrawiam dw
Archiwalny temat -