naczyniak filipka
- 17
- 0
- Pytania do doktora
-
Aneta1114 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
panie doktorze, naczyniak filipka pojawił się około 2 tyg. po urodzeniu jako mała kropeczka. od tamtej pory rośnie razem z nim. synek ma w tej chwili 8 miesięcy. to co najbardziej mnie niepokoi to fakt , iż umiejscowiony jest na nosku i obawiam się, że rozrasta się do środka. pediatra kazał czekać, aż sam się wchłonie. zostaliśmy tylko skierowani do laryngologa, który kontroluje czy nie utrudnia on oddychania. jesteśmy zapisani do pana na konsultacje za 2 miesiące. nie wiem czy nie zwlekaliśmy z tym zbyt długo, ale pediatra cały czas przekonywał nas, że nie ma [powodu do niepokoju. moja prośba do pana doktora jest taka, aby pan doktor napisał czy te 2 miesiące oczekiwania na wizytę to nie za długa zwłoka? czy mamy się czym niepokoić?
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
Annaciar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam panie doktorze.
dziekuje panu za odpowiedz. udalo mi sie zalaczyc 3zdjecia filipka, wiec
jesli moglabym jeszcze raz poprosic pana o zerkniecie na nie. chcialam
rowniez dodac ze naczyniak czasami jest blady a czasami krwisty. na
zdjeciach jest akurat blady. jak wg pana powinno wygladac leczenie?
i jeszcze pytanie o witamine d3. czy moge podawac vigantoletten razem z
propranolol-em?
dziekuje
Archiwalny temat -
Aneta1114 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam,
panie doktorze minęło pół roku od ostatniej naszej wizyty u pana. stosowaliśmy maść z timololem, ale ze względu na umiejscowienie naczyniaka (kolumienka noska) synek nie pozwala za bardzo się tam dotykać, a jak tylko poczuje że ma coś na nosku od razu wyciera maść. jak był mniejszy było łatwiej. teraz ma 17 miesięcy i od miesiąca nie smarujemy wcale gdyż , jak już mówiłam nie pozwala on na to, a i efekty nie były przez nas zauważalne. proszę o radę co mamy dalej robić? czy czekamy, czy działamy w jakiś inny sposób.
pozdrawiam
aneta j
Archiwalny temat