naczyniak jamisty na czole coreczki -prosze o porade pana dr
- 5
- 0
- Pytania do doktora
-
A/Lewar Użytkownik poprzedniej wersji forum.dzień dobry panie doktorze.
piszę do pana może w mało oryginalnej sprawie, mianowicie moja córeczka posiada jednego naczyniaka jamistego (rozpoznanie przez pediatrę). umiejscowiony jest on w połowie wysokości czoła nad lewym okiem, nie zagraża on bezpośrednio żadnym organom, jednak z robionego przeze mnie wywiadu wiem że czekanie a nóż się wchłonie jest często błędem i marnowanie cennego czasu. wierzę że może on się wchłonąć jednak biorąc przykłady z życia dorosłych odnośnie np brodawek kurzajek czy też innych zmian pieprzykowatych nikt nie czeka a może się wchłonie. mojej znajomej córeczka również miała podobnego naczyniaka, dziewczynka ma 3 latka a naczyniak wyglądający rozmiar podobnie do naszego urósł do wielkości orzecha włoskiego i nic się nie zanosi aby miał się zacząć wchłaniać (na policzku). chcielibyśmy z żoną usunąć tego naczyniaka, nie wiemy do jakiego specjalisty się udać, jestem skory przyjechać do pana doktora do gdańska (mieszkam w szczecinie). proszę mi powiedzieć na podstawie zdjęć jaką metodą byłby usuwany ten naczyniak, laserem czy może skalpel? a może jeszcze inaczej? byliśmy z żoną i córeczką w szpitalu klinicznym nr 1 w szczecinie, jednak tutaj kazali nam czekać, że być może się wchłonie, obawiam się nie tyle że córeczka zadrapie ale zainteresowania innych dzieci, 2 letni synek naszych przyjaciół już był mocno zainteresowany tym "auka". bardzo proszę pana doktora o opinię wstępną, naczyniak ma rozmiary około 1cm2 i wysokość 3mm, córeczka nie odczuwa bólu jak się go dotknie, wolimy zająć się tą sprawą teraz a nie jak będzie wielkości śliwki.
z poważaniem
tomasz w.
podaję bezpośredni link do zdjęć tydzień po tygodniu jak się rozwijał naczyniak:
http://www.naczyniaki.pl/album_cat.php?cat_id=86
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć.Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowni państwo; obejrzałem zdjęcia i na tym etapie zdecydowanie zgadzam się z pediatrami z kliniki pam. naczyniaki rosną do różnych wielkości i trudno jest określić do jakiej wielkości maksymalnie urosną. przecież gdybyście państwo wiedzieli, że większy nie urośnie i zaniknie o końca 3 roku życia to nie zdecydowalibyście się państwo na zabieg? skutkiem zabiegu operacyjnego jest jednak blizna i to o długości co najmniej 2 razy dłuższej niż średnica zmiany, pomijając kwestię zabiegu w znieczuleniu ogólnym. oczywiście poza zabiegiem operacyjnym można myśleć o laseroterapii laserem pulsacyjno barwnikowym (nie mamy na razie sprzętu), lub ewentualnie krioterapii. obie metody działają wyłącznie powierzchownie, natomiast jak na razie to ten naczyniak wydaje się być wyłącznie zlokalizowany w skórze. co do córeczki przyjaciół - naczyniak wielkości orzecha włoskiego zlokalizowany na policzku u 3-latki bez oznak zanikania - to wygląda na zmianę, gdzie można powoli rozważać kwestie leczenia (zapewne operacyjnego). pozdrawiam i życzę cierpliwości dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A/Lewar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
panie doktorze.
dziękuję za szybką odpowiedź, jednak jedna rzecz mnie zastanawia, wiem że naczyniak mojej córeczki nie jest duży, ale wczoraj już miał 1,1cm na 1,1cm to niby wciąż niewiele jednak tempo jego wzrostu jest spore i zanim doszłoby do ewentualnego zabiegu na pewno dobrze by sie powiększył. czy zawsze do leczenia zabiegowego kwalifikują się jedynie naczyniaki wielkości orzecha włoskiego i większe? czy nie lepiej działać póki zmiana jest niewielka i blizna również pozostałaby niewielka, według pana słów to przykładowo przy naczyniaku rzędu 3cm średnicy blizna jest już około 6cm, pozostaje pytanie: wchłonie się czy nie, jeśli tak to kiedy i jak będzie wyglądać efekt końcowy. mimo wszystko czy można się z panem umówić na konsultację i wówczas dokonać dokładnych oględzin. jeśli tak proszę o podanie numeru telefonu do rejestracji, wolałbym jednak porozmawiać osobiście.
z poważaniem
tomasz w.
Archiwalny temat -
Karolinaklara Użytkownik poprzedniej wersji forum.
informacje o rejestracji znajdzie pan w topicu : gdzie leczyć naczyniaki
__________________________________________________
chwalę ale jak trzeba ganię, taka rola administratora
Archiwalny temat -
A/Lewar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam pana doktora.
obecnie nasza córeczka ma 2,5 roku, naczyniak nieco zbladł, jednak nadal jest dość mocno widoczny, zdecydowaliśmy z żoną, że nie bedziemy zostawiać tej sprawy biegowi czasu. córka niebawem będzie szła do przedszkola i chcielibyśmy mieć problem rozwiązany. dlatego mam do pana dwa pytania, chcielibyśmy umówić się na konsultację lekarską (prywatnie) do pana dr wyrzykowskiego, proszę podać gdzie należy dzwonić? czy na swissmed czy na bieniowskiego? jaki jest szacowany czas oczekiwania, pytam gdyż przyjadę z dzieckiem ze szczecina i muszę wcześniej zaplanować dzień lub dwa wolnego. z góry dziękuję za odpowiedź.
jeśli ma pan pod ręką aktualne nr do rejestracji byłbym wdzięczny za ich podanie.
pozdrawiam
tomasz w.
Archiwalny temat -
Michalm Użytkownik poprzedniej wersji forum.
lewar,
aktualne namiary na miejsca w których przyjmuje dr wyrzykowski znajdziecie w sekcji "gdzie leczyc naczyniaki".
_________________pozdrowienia | michalm
www.malformacja.pl
http://www.facebook.com/p...1273414?sk=wall
Archiwalny temat