naczyniak krwionosny u 9 letniego mikolaja

  • 2
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    A/Ravkam Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowny panie doktorze

    w marcu 2009 roku u mojego syna (wtedy 7 letniego) zdiagnozowano naczyniaka krwionośnego

    badanie usg brzmiało:

    "w przyśrodkowo-dolnej części pośladka lewego, nieco powyżej szpary pośladkowej, w miejscu płaskiego zgrubienia obserwuje się podskórnie ograniczony obszar o obniżonej echogeniczności o wym. ok 10x7 mm, o grubości ok 5 mm, nie do końca zapadający się przy ucisku, który w color dopler w całości wypełnia się kolorem - przepływ krwi, którego spectrum jest jak z tętnicy. w pobliżu obserwuje się biegnącą w głąb pośladka tętnicę o szer. ok 2 mm z v max przepływu ok 24 cm/s. oraz sugeruje naczyniak z dopływem tętniczym krwi"

    z dzieckiem udaliśmy się na konsultację do chirurga. chirurg uspokoił nas, powiedział żeby obserwować naczyniaka i za jakiś czas powtórnie zrobić badania. wspominał o operacji ale raczej w bliżej nieokreślonej przyszłości.

    w maju 2011 powtórzyliśmy badania usg (syn ma teraz 9 lat):

    "w tkance podskórnej dolnej części lewego pośladka przy szparze pośladkowej widoczny dobrze ograniczony guzek hipoechogeniczny z "halo" za tylną ścianą, z obfitym przepływem naczyniowym żylnym i tętniczym niskooporowym ? przepływem w przetoce naczyniowej? wymiary 11,2x6,3x6,7 mm. obraz może odpowiadać naczyniakowi krwionośnemu"

    chirurg na konsultacji zasugerował potwórne badanie usg za 3 m-ce i powiedział, że powinniśmy wtedy rozważyć decyzję o usunięciu guzka. wspomniał też, że co prawda naczyniak się praktycznie nie powiększa, to jednak w badaniu palpacyjnym guzek nie jest tak miękki?

    dziecku w niczym guzek nie przeszkadza, syn dużo jeździ na rowerze i jest bardzo sprawny ruchowo; na skórze praktycznie nic nie widać, dopiero po dokładnym przyjrzeniu widać lekko niebieskawy odcień skóry, guzek też nie wystaje, trzeba go "wymacać"

    niestety nie mogłem dowiedzieć się zbyt dużo od lekarza i mam kilka wątpliwości: czy ten "naczyniak krwionośny" to rzeczywiście naczyniak czy też malformacja?; jeśli to naczyniak to czy jest szansa na to że się po jakimś czasie wchłonie? jeśli nie, to czy konieczna jest już teraz operacja, czy nie można poczekać, aż syn będzie nieco starszy.

    będę bardzo wdzięczny za odpowiedz, do administratora wysłałem maila ze zdjęciami usg i prośba o wrzucenie ich do albumu

    serdecznie pozdrawiam

    rafał k.

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowny panie; zmiana u syna to malformacja tętniczo-żylna (najpewniej), która prędzej czy później będzie wymagała leczenia. przed podjęciem decyzji o leczeniu wskazane wykonanie badania rezonansem magnetycznym i... byc może... badanie naczyniowe. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Ravkam Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    panie doktorze

    bardzo dziękuję za odpowiedz

    pozdrawiam

    rk

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦