naczyniak na glowce - prosba o konsultacje

szanowna pani; naczyniak wczesnodzieciecy, który zapewne powoli osiąga apogeum wzrostu - raczej do obserwacji (pozostawiamy do obserwacji większość naczyniaków skóry owłosionej); będzie zanikał. do wizyt u fryzjera jeszcze moment, urazy szczytu glowy to również nie klasyczny scenariusz.. wymrazanie to raczej dziwny pomysł - wiąże sie w z ryzykiem owrzodzenia i kłopotów z odrostem włosów...

pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze,

moja 6 tygodniowa córka ma na główce naczyniaka o wymiarach 3,5 x 3,5 cm. początkowo wyglądało to jak niewielki siniak . obecnie w przeciągu ostatnich 3 tygodni znacznie urósł, zrobił się bardziej wypukły, jest miękki i wysoki na 1 cm. córka była badana przez pediatrę, dostaliśmy skierowanie do szpitala na unii lubelskiej w szczecinie - poradnia chirurgiczna. rozpoznanie zmiany "naczyniak krwionośny" - pani doktor zapewniała nas żeby się nie martwić, lecz ta zmiana nie daje nam spokoju. naczyniak jest tylko jeden, córka nie posiada więcej podobnych zmian na ciele. proszę o poradę. bardzo dziękuję za pomoc.

zdjęcia

http://www.fotosik.pl/zdjecie/4b96b8288539536a

http://www.fotosik.pl/zdjecie/5148d70a22284c01

szanowni państwo; spory naczyniak w fazie wzrostu z ryzykiem owrzodzenia - do leczenia! wcześniej wskazana diagnostyka ewentualnego zespołu phaces. pozdrawiam dw

dziękujemy za odpowiedź.

panie doktorze oczywiście wykonamy wszelkie niezbędne badania. jaki rodzaj leczenia byłby najskuteczniejszy i bezpieczny dla córki?

serdecznie pozdrawiamy.

należy wykonać usg z dopplerem naczyniaka, badanie okulistyczne, echo serca i angio mri/mra mózgowia. wygląda jak pacjent do systemowej terapii propranololem. pozdrawiam dw

dzień dobry panie doktorze.

zgodnie z zaleceniami leczyliśmy córkę propranololem, przez okres od stycznia do końca października z dawką końcową 10 mg x 2 na dobę w szpitalu przy ul. unii lubelskiej w szczecinie. na początku listopada odstawiliśmy lek. obecnie naczyniak posiada białe pola, które widoczne są na środku. w chwili obecnej zaobserwowaliśmy wraz z żoną, iż naczyniak jest uniesiony i napięty, a w jego wnętrzu widoczne są pojedyncze żyłki i wyczuwalny niewielki guz. córka czasami dotyka główką podłogi i zaczyna coraz bardziej interesować się naczyniakiem, czy taka postać naczyniaka kwalifikuje się do wycięcia? proszę o konsultację, jesteśmy zdecydowani żeby jechać do pana na wizytę.

Last edited by Tomek 89 on 2017-01-01, 18:34; edited 1 time in total

http://www.fotosik.pl/zdjecie/125e92ed418a881b#

http://www.fotosik.pl/zdjecie/c8413f82e0065222#

http://www.fotosik.pl/zdjecie/0b32747ecb0b28b1

http://www.fotosik.pl/zdjecie/6b811b45ec69c740#

na środku naczyniaka (zdjęcie nr 4) widoczny jest ciemniejszy punkt, wyczuwalne jest tam zgrubienie jakby mały guz.

sz. państwo; nie jestem w stanie otworzyć zdjęć. pozdrawiam dw

dzień dobry panie doktorze.

przesyłam zdjęcia z innej strony internetowej. pozdrawiam i dziękuję za poświęcony czas.

http://imageshack.com/a/img921/3442/xk8oeu.jpg

http://imageshack.com/a/img921/5589/6x5mdk.jpg

http://imageshack.com/a/img922/8973/464qiu.jpg

sz. państwo; raczej to wycięcie to nie najlepszy pomysł - zostanie szeroka, widoczna blizna. albo tylko obserwacja. albo maść z timololem... pozdrawiam dw

bardzo dziękujemy za odpowiedź panie doktorze. pod koniec leczenia naczyniak był praktycznie płaski, po około 3 tyg. od odstawienia propranololu uniósł się. w szczecinie taka maść nie jest przepisywana, czy aby zacząć ją stosować musimy wykonać jakieś badania, z jaką częstotliwością ją stosować, skąd uzyskać receptę? obawiamy się, że naczyniak w tym miejscu może wpłynąć na psychikę córki, oraz stwarzać zagrożenie podczas czynności życia codziennego. panie doktorze, czy widzi pan potrzebę skonsultowania córki osobiście? bardzo dziękujemy za poświęcony nam czas i serdecznie pozdrawiamy.

sz. państwo; zapewne wzrost zmiany za chwilę się zatrzyma - wtedy można po prostu obserwować. może lekarz i kontaktu? pozdrawiam dw

dzień dobry panie doktorze.

po konsultacji z lekarzem prowadzącym, ponownie wprowadzamy leczenie propranololem. dotychczas najwyższa dawka jaką córka otrzymywała w ciągu doby to 10 mg x 2. z odpowiedzi jakich udzielał pan na forum odczytaliśmy iż ta dawka może być wyższa tj. 3 mg na kg masy ciała, obecnie córka waży 11,3 kg. zdajemy sobie sprawę z tego, iż to lekarz prowadzący ustala dawkę leku, lecz czy nie jest ona zbyt niska? serdecznie pozdrawiamy.

jeżeli będzie odpowiedź, to dawka jest ok. pozdrawiam dw