naczyniak na policzku - kaja
- 14
- 0
- Pytania do doktora
-
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witamy panie doktorze
piszemy do pana jak pewnie setki rodziców, których pociechy posiadają naczyniaki z prośbą o pomoc, poradę, wskazanie kierunku działania. nasza córeczka kaja urodziła się 21-02-2014 roku w wyniku cesarskiego cięcia w 34 tygodniu ciąży. zabieg podyktowany był zespołem hellp matki i walką lekarzy o jej życie. była to pierwsza ciąża żony. mała uzyskała 9 na 10 punktów i nie była podłączona do żadnych urządzeń pomagającym wczesniakom. waga córki 1820 przy 48 cm wzrostu. pierwsze ślady na skórze zaczęly być zauważalne po jakiś 8 dniach tj. po naświetlaniu przeciw żółtaczce w postaci różowego przebarwienia skóry. po kilku dniach naczyniak przybrał formę kopniętego serca. nie przeszkadzał on córce w żaden sposób. nie płakała jak leżała na policzku, gdy się ją dotykało czy całowało. naczyniak rósł wraz z córką delikatnie powiększając swoją wielkość względem policzka. około 22 dni temu na naczyniaku powstał biały punkt i z biegiem dni powiększa się on do stanu jak na zdjęciach. jednocześnie z białym punktem pokazała się najpierw jedna pojedyńcza żyłka po lewej stronie poniżej naczyniaka. z biegiem dni żyłek przybywało aż do stanu na dzień dzisiejszy jak na zdjęciach. wraz z pojawieniem się żyłek zaczęliśmy zauważać, że lewy policzek "powiększa się" i nie jest symetryczny do prawego. policzek wokół naczyniaka jest twardszy od analogicznych miejsc na drugim policzku. nadal nie przeszkadza on córce, nie boli, nie powoduje płaczu. usg naczyniaka ustalone jest na piątek 25-04-2014. w instytucie matki i dziecka w warszawie. na dzień dzisiejszy naczyniak jest wielkości monety 2 grosze. ponadto nosząc córkę na lewym ręku z twarzą skierowaną do piersi, czyli naczyniakiem do góry daje się zauważyć delikatny siny cień wokół naczyniaka wielkości monety 5 pln. cień widać tylko w takiej pozycji i niestety nie udało się nam uchwycić go na zdjęciach.
jeśli zechce pan obejrzeć córkę jesteśmy w stanie pojechać do pana choćby zaraz, pomimo dzielącej nas ponad 400 km odległości.
link do zdjęć córki
http://www.fotosik.pl/u/_s78/album/1608390
pozdrawiamy życząc wesołych świąt
agnieszka i sebastian
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowni państwo; naczyniak wczesnodziecięcy policzka lewego z dominującą częscia podskórną, w fazie wzrostu. jasna plamka moze świadczyć o skłonności do owrzodzenia. do leczenia doustnie propranololem pilnie! w międzyczasie natłuszczamy policzek np. lipobase. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
panie doktorze czy stan naczyniaka zagraża w jakis sposób życiu/zdrowiu córki skoro podkreślił pan słowo pilnie? ewentualnie moze nie wchlonac sie całkowicie?
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
naczyniak tych rozmiarów w tym wieku moze jeszcze sporo urosnąć - duzy naczyniak pozostawi nadmiar tkanek, rozciągnieta skórę i moze zanikać wiele lat. jeżeli leczenie rozpocznie sie wczesnie, można zapobiec dalszemu wzrostowi, czyli zmniejszyc ryzyko trwałych konsekwencji... pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witamy panie doktorze,
jesteśmy po usg naczyniaka, badanie potwierdziło ze to naczyniaka a nie cos innego. wymiary 3x3x1.5 cm czyli praktycznie cały policzek. lekarz prowadzący zaproponował obserwacje albo propanolol, za pańska rada wybraliśmy lek. na 5 maja mamy badanie u kardiologa i jesli nie bedzie przeciwwskazań, czekamy na miejsce w szpitalu wsród zdrowych dzieci do ustalenia dawki leku. korzystajac z panskiego doswiadczenia kiedy najpozniej mozna zaczac leczenie(kolejki), corka ma w tej chwili 9 tygodni.
pozdrawiamy pana doktora.
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
należy zacząc leczyć na tyle wczesnie, aby nie dopuscić do nadmiernego rozciagnięcie skóry policzka. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witamy ponownie panie doktorze
jesteśmy po wszystkich badaniach, zakwalifikowani na oddział do leczenia propanololem, czekamy na miejsce na oddziale. w trakcie tego tygodnia zaobserwowaliśmy pojawianie się ciemnego punktu na jasnym tle naczyniaka, w załączonym zdjęciu nie udało się go uchwycić. plamka ta pojawia się i znika po posmarowaniu maścią tribiotic (wyczytaną z porad pana doktora w innym temacie), ponadto smarujemy policzek maścią nawilżającą. w ciemniejszym miejscu pojawiają się zadarte skórki jakby zaciągnięte paznokciem. prosimy o jakąś radę co do maści, czy zmienić, czy zostawić tą? nie chcemy dopuścić do ewentualnego owrzodzenia dopóki nie trafimy na oddział. pozdrawiamy serdecznie.
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99bf814a5a36d808.html
stan na dzień 14-05-2014 przed posmarowaniem maścią, z naczyniaka odpadł fragment naskórka, zrobiło sie wgłębienie, w środku brązowy punkt
http://www.fotosik.pl/pok...48e1e40082.html
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
to poczatek owrzodzenia - proponuje utrzymać tribiotic... pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam
wczoraj rano otrzymaliśmy telefon z imid że mają wolne miejsca do leczenia dzieci propanololem i jesli możemy to zapraszają na oddział, z czego oczywiści natychmiast skorzystaliśmy. od 14-tej dnia wczorajszego czyli 16 maja kaja dostaje lek. po pierwszej dawce zrobiła się osowiała i senna, występuje efekt "zawieszania się", badane parametry zyciowe czyli serce i poziom cukru w normie. przyjęła do tej chwili 3 dawki. teraz jest już normalnie, czyli znowu jest żywa jak przed lekiem.
na owrzodzenie jest podawana maść z antybiotykiem (nazwy nie pamietam)
mamy nadzieję na prawidłową reakcję na podawany lek, na oddziale wszyscy zapewniają że będzie dobrze. pozdrawiamy pana doktora.
Archiwalny temat -
-
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witamy ponownie panie doktorze
dziś minęło 2 tygodnie od kiedy stosujemy propanolol. policzek zmniejszył się objętościowo, sam naczyniak zmienił barwę z mocnej czerwonej na różową, linia ust wyprosotowała się (wcześniej lewy koncik ust opadał), wcześniej widoczne żyłki poniżej plamki zginęły bądź stały się mało widoczne. zaczyna być widoczny różowy cien wokół naczyniaka, na wklejonym zdjęciu widoczny nad lewą górną częścią zmiany.
niestety naczyniak "otworzył się" mimo smarowania maściami. w nocy z środy na czwartek córka rozdrapała go do żywego ciała. tu akurat pomogło kilka minut pod lampą bioptron, widać było że przynosi ulgę dziecku. rana "zamknęła" się. przy wyjściu ze szpitala dostaliśmy do smarowania baneocin 5000, stosujemy go naprzemiennie z tribioticiem, mimo tego obszar owrzodzenia powiększa się.
panie doktorze może jakaś sugestia co do maści? może jakaś jeszcze inna albo zdecydować się tylko na którąś z posiadanych dwóch? poniżej link do zdjęcia z dnia dzisiejszego
http://www.fotosik.pl/pok...ab7ab1124d.html
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
proponuję tribiotic i bactigras jako nieprzywierający opatrunek i zakleić opatrunkiem - zmiana opatrunku 1x dziennie. pozdrawiam dw
Archiwalny temat -
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witamy panie doktorze
dziś jest miesiąc od podania leku. policzek jest cieplejszy od drugiego ale już nie tak gorący jak przed rozpoczęciem leczenia. sam naczyniak na policzku nie zmniejszył się znacząco, kolor dalej zmienia barwę na jaśniejszy róż. przez dwa ostatnie tygodnie walczyliśmy z owrzodzeniem. stosowanie tribiotica z bactigrasem nie do końca się sprawdziła, owrzodzenie dalej się powiększało. przy wizycie kontorolnej dziecka lekarz domowy zaproponował spróbowanie okteniseptu w żelu. poniżej link do zdjęcia z 05 czerwca przed pierwszym posmarowaniem żelem:
http://www.fotosik.pl/pok...1aa520102b.html
przez kolejne dni widzieliśmy, że przynosi to efekt i owrzodzenie goi się. w dniu 12 czerwca strup na naczyniaki podniósł się w 80% i córka machając rękoma zerwała go do reszty:
http://www.fotosik.pl/pok...64bdcff634.html
stan na dzień dzisiejszy przedstawia poniższe zdjęcie:
http://www.fotosik.pl/pok...a555e9b133.html
pozdrawiamy pana doktora
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
ok. goi się. to przykład tzw inwazyjnego owrzodzenia... proponuje więc kontynuować. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A.Muszyńska Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witamy panie doktorze
mamy 3 szybkie pytania:
1. poziom cukru mieści się w zakresie 84 - 134, prawidłowo?
2. zbliża się kolejne szczepienie skojarzone, szczepić?
3. córka jest małym obżarciuchem i w dzień je co 2,5 max 3 godziny, w nocy przerwa wydłuża się do 4 nawet 5 godzin, cukier mierzony w nocy mieści się w podanym wyżej zakresie. czy w związku z takim stanem rzeczy wybudzać córkę na jedzenie co 3 godziny czy pozwolić jej spać?
pozdrawiamy pana doktora
Archiwalny temat