naczyniak na policzku kolo brody - julcia corcia justysia121
- 9
- 0
- Pytania do doktora
-
A/Justysia121 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam serdecznie panie doktorze.
moja dwumiesięczna córeczka julcia ma koło brody na prawym policzku
naczyniaka. początkowo wyglądało to jak zadrapanie z
czasem jednak zaczęło rosnąć.
pragnę poinformować, że byłam na konsultacji u jednego z chirurgów,
który po obejrzeniu powiedział nam, ze nie ma powodu do niepokoju, gdyż
naczynaiczek powinien się sam wchłonąć o czym może ( piszę "może",
ponieważ chirurg widział go po raz pierwszy i nie wie jak wyglądał
wcześniej) fakt, że boczna "odnoga" naczyniaczka jest bledsza,wiec albo
już rozpoczął sie proces wchłanaiania albo ta część jeszcze się nie
wypełniła krwią.
nie ukrywam, że przedstawiona przez pana doktora u którego byliśmy wersja jest
optymistyczna i z całego serca pragnęłabym aby tak właśnie było(
rozpoczęcie procesu wchłaniania), niemniej jednak bardzo bym chciała
usłyszeć pańska opinię, panie doktorze. ponadto, to co mnie
trochę dziwi to fakt, iż jedyna zaleconą "terapią" mająca na celu
pomoc w zanikaniu naczyniaczka u naszej córeczki to ugniatane i
przyciskanie go palcem 5 do 6-u razy na dobę .czy to rzeczywiście w
czymś pomoże? czy przyciskając naczyniaczka nie powoduje jego tylko
jego dalszego rozrostu?
bardzo proszę pana o opinie w tej sprawie. czy
naczyniaczek rzeczywiście ma szanse sie wchłonąć czy rozpocząć jakieś
inne leczenie. maleńka dopiero dwa miesiące a ten naczyniak wydaje
się już taki duży.... będę niezmiernie wdzięczna, jeżeli postawiłby
pan swoja diagnozę....
pozdrawiam bardzo serdecznie :justyna duda
zdjecia w albumie w kategorii naczyniak jamisty jako julcia córcia justysia121
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Mulesia Użytkownik poprzedniej wersji forum.
justysia121, zerknij tu: http://www.naczyniaki.pl/...highlight=ucisk
_________________pozdrawiam . mama piotrusia.
Archiwalny temat -
A/Justysia121 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam serdecznie panie doktorze.
od ostatniej pańskiej diagnozy minęło pół roku. w chwili obecnej moja córeczka kończy 9 miesięcy w związku z powyższym chciałam prosić pana doktora o kolejną poradę w sprawie jej naczyniaka.
generalnie naczyniak nie rośnie a w środku można dostrzec białe plamy. proszę powiedzieć czy takie plamy oznaczają proces zaniku czy nie? czy nadal pan doktor uważa, że należy tylko czekać ? czy w przypadku mojej córeczki istnieje szansa, że naczyniak się samoistnie wchłonie?
aktualne zdjęcia w galerii poniżej
galeria
pozdrawiam justyna , mama julci
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
zdecydowanie czekamy! pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A/Justysia121 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
panie doktorze , dziękuję bardzo za odpowiedź:):)
Archiwalny temat -
A/Justysia121 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam serdecznie panie doktorze
zwracam się do pana z ogromną prośbą o kolejną konsultacje naczyniaka mojej córeczki.
od ostatniej pańskiej diagnozy minęło 7 miesięcy ( w tej chwili mała ma prawie 16 miesięcy). panie doktorze czy na podstawie nowych, aktualnych zdjęć wstawionych do galerii może pan doktor powiedzieć czy istnieje szansa, że naczyniak malej zaniknie całkowicie?
czy fakt, że zdecydowanie zjaśniał oznacza proces zaniku?
aktualne zdjęcia w galerii poniżej
galeria
pozdrawiam bardzo serdecznie i z góry dziękuję za poświęcony nam czas:):)
justyna , mama julci
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; naczyniak w fazie zaniku - wymaga wyłącznie obserwacji... pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A/Justysia121 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dziękuję bardzo panie doktorze
Archiwalny temat -
A/Justysia121 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowny panie doktorze i wszyscy zmartwieni rodzice, dołączam do galerii zdjęcia zanikającego!!!!!naczyniaka mojej córeczki julki.
w porównaniu do poprzednich zdjęć , wdać jak ładnie się wchłania ( było dokładnie tak tak jak mówił pan doktor:):)) zamieszczam te zdjęcia ,żeby pokazać, ze czasami rzeczywiście udaje się z nim wygrać:):)
dziękuje panie doktorze, za czas jak nam pan poświecił i co tu dużo mowic za trafną diagnozę:):)
aktualne zdjęcia w galerii poniżej
galeria
Archiwalny temat -
A/Justysia121 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam wszystkich państwa bardzo serdecznie po bardzo dłuuugiej przerwie...
chciałam tylko przekazać, że moja córka, dzisiaj siedmioletnia dziewczynka nie ma najmniejszego śladu po naczyniaku, który wchłonął się całkowicie. pamiętam jednak ten strach, że na zawsze jej zostanie i dlatego jak co roku swój 1% podatku przeznaczam na walkę z naczyniakami do czego wszystkich państwa również gorąco zachęcam. doktorowi wyrzykowskiemu będę wdzięczna od końca życia:)
pozdrawiam serdecznie justyna mama julci
Archiwalny temat