naczyniak na rece i lopatce malgorzata m.
- 3
- 0
- Pytania do doktora
-
A/Małgorzata M. Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dzień dobry.
mam pytanie do dr wyrzykowskiego.
córka ma obecnie 2,5 roku. kilka dni po urodzenie zauważyliśmy u niej czerwoną plamkę na prawej rączce, która z czasem powiększała się. pediatra powiedział nam , że to naczyniak z którym nic nie należy robić, można skonsultować u dermatologa. dermatolog również nas uspokoił i powiedział żeby absolutnie nie usuwać naczyniaka i czekać bo jest duża szansa, że sam zniknie (świadczyć o tym miały bledsze miejsca widoczne na naczyniaku zwłaszcza po uciśnięciu go). zgodnie z zaleceniem zaklejaliśmy go plastrem przed słońcem. naczyniak ma teraz ok. 1,5 cm średnicy i mamy wrażenie, że z czasem blednie, ale nie spłaszcza się. wczoraj byłam z córką u innego dermatologa, żeby skontrolował rękę i lekarz kazał zapisać się do chirurga na wycięcie naczyniaka w znieczuleniu miejscowym, ewentualnie na wymrożenie go. córka ma drugiego naczyniaka, ale on jest cały czas jednakowej wielkości, na łopatce (i nim lekarze kazali się w ogóle nie przejmować).
bardzo proszę o pana opinię ponieważ w tej sytuacji sama nie wiem co robić.
z góry dziękują za poświęcony czas.
zamieściłam zdjęcia naczyniaków w albumie publicznym pod nazwą małgorzata m. (zdjęcia są dodane chronologicznie z wiekiem córki - w opisie zdjęć).
serdecznie pozdrawiam i z niecierpliwością oczekuję odpowiedzi!
_________________małgorzata m.
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
widoczne cechy zaniku. zostawić w spokoju. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
A/Małgorzata M. Użytkownik poprzedniej wersji forum.
serdecznie dziękuję za radę, cieszę się, że istnieje ta strona i że pan poświęca swój czas. mieszkam ponad 800 km od gdyni więc dla mnie to wielkie ułatwienie móc zasięgnąć opinii specjalisty online.
też mi się wydawało niemożliwe usuwanie naczyniaka w znieczuleniu ogólnym u 2,5 letniej córki. cieszę się, że można to zostawić w spokoju. i mam nadzieję, że szybko zniknie.
pozdrawiam
_________________małgorzata m.
Archiwalny temat -
A/Małgorzata M. Użytkownik poprzedniej wersji forum.
oczywiście miałam na myśli znieczulenie miejscowe..
_________________małgorzata m.
Archiwalny temat