naczyniak na twarzy - prosba o opinie dr wyrzykowskiego

dzień dobry panie doktorze,

na twarzy mojego syna ok 2-3 miesiąca życia w okolicy podżuchwowej z prawej strony pojawiła się czerwona plamka, pediatra zdiagnozował jako naczyniak i kazał obserować, następnie plamka przekształciła się w uwypukloną bordową "krostę" o średnicy ok 4mm.

naczyniak od 6 miesiąca życia nie powiększył się. syn obecnie ma 22 miesiące, wcześniej naczyniak był odstający, tak jakby ktoś po prostu przykleił krostę, od niedawna wokół naczyniaka jest jakby otoczka tego samego koloru, co naczyniak, łącznie z tą otoczką naczyniak ma średnicę ok 6mm. moim zdaniem kolor dalej jest bordowy ale bledszy.

od października 2015 jesteśmy pod kontrolą poradni chirurgicznej, na 2 ostatnich wizytach (czerwiec i listopad 2016) lekarz stwierdził że albo wycinamy albo czekamy (być może się wchłonie) i to jest decyzja rodziców; sam lekarz niczego nam nie zasugerował czy lepiej byłoby poczekać i czy jest szansa na wchłonięcie czy zabieg jest niezbędny. jako rodzice trochę się obawiamy się zebiegu, ze względu na narkozę.

panie doktorze bardzo proszę o opinię (jeżeli jest w stanie pan ocenić po załączonych zdjęciach) czy na chwilę obecną lepiej byłoby poczekać (syn w kwietniu skończy 2 lata) i istnieje szansa, że naczyniak się wchłonie czy zdecydować się w najbliższym czasie na zabieg. dodam, że synowi w ogóle on nie przeszkadza, nie drapie go, naczyniak nie krwawi.

jesteśmy z okolic lublina, ale jeżeli widziałby pan potrzebę wizyty i ocenienie na żywo naczyniaka jak najbardziej możemy umówić się na wizytę w gdańsku w jednej z placówek w której pan przyjmuje.

http://ifotos.pl/z/aesaxxx