naczyniak na wardze sromowej.

  • 3
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    Caroliv Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam bardzo serdecznie. jestem mamą 9 miesięcznej oliwii. wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie ten naczyniak na wardze sromowej (większej). miała go już od urodzenia, z czym że był bardzo jaśniutki, praktycznie nie było go w ogóle widac. z czasem jednak "puchł" i stał się rózowo-czerwony, i tak urósł do wielkosci pięciozłotówki . bylismy u lekarzy, ale powiedzieli, że to jest tylko wada estetyczna i zniknie po pewnym czasie, moze nawet po kilku latach. byliśmy spokojni. jednak po pewnym czasie zaczęły się robic na nim (naczyniaku) plamki koloru ciemno czerwonego. malenstwo coraz więcej płakało, bolało ją za każdym dotknięciem. było coraz gorzej, aż na naczyniaku zaczęły sie robic dziurki. ciełka z nich ropa, leciała krew (niedużo), a dzidzia tak cierpiała, że nie mogła się wysiusiac, bo poprostu się bała. byliśmy w szpitalu, u dermatologów, ale każda wizyta była poprostu jedna wielka porażką, kazono nam "jak jestesmy takie mądre, usunąc sobie same", lub przepisywano nam leki, które tak własciwie na nic się nie przydały, bo nic się nie zmieniało. w końcu po ok. 3 tygodniach zaczęło się goic. uzywaliśmy wtedy tylko masci "alantan plus". myśleliśmy ze już po wszystkim, pojechalismy jeszcze na wszelki wypadek do specjalisty w bydgoszczy, on potwierdził, że wszystko jest w porządku, kazał tylko uciskac to miejsce pieniązkiem owinientym husteczką. tak tez robiliśmy. niestety efektów również brak, ale ważne że juz nie bolało. jednak teraz problem pojawił sie znów. znów robią jej się dziurki na naczyniaku, a ja już niewiem co mam robic. czytałam wiele dobrych opinii o panu i myśle, że może pan coś będzie umiał na to poradzic. myslałam o leczeniu jej propranololem, lub o usunięciu tego, ale chciałam zasięgnac rady specjalisty, czyli pana. proszę o odpowiedz, bardzo mi na niej zależy, juz nie mogę patrzec jak ona cierpi :(

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; proponuję przyjazd na wtorek do swissmedu; dorejestrujemy na miejscu, obejrzymy i coś zaradzimy... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    Caroliv Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    panie doktorze wyrzykowski, jestem naprawde wdzięczna, że pan chcę się zając moją córeczką. chciałabym jednak zapytac o koszty, i w jakim czasie to może się odbywac. wie pan, mieszkamy dośc daleko od gdańska (we włocławku) i poprostu nie możemy pozwolic sobie na kursowanie pomiędzy tymi miastami. jakby pan mógł powiedziec ile to może trwac, i jakie będą mniej więcej koszty leczenia, byłabym bardzo wdzięczna. to by zanacznie ułatwiło sprawę, wiedziałabym czego się mogę spodziewac, w razie czego uzbierac wiecej pieniędzy. proszę o odpowiedz. pozdrawiam pana bardzo serdecznie.

    Zgłoś
    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; nie leczę pacjentów nie obejrzanych. w związku z tym najpierw konieczny jest przyjazd na konsultację (koszt 100 pln) i kwalifikacja/rozmowa o leczeniu. do zobaczenia dariusz wyrzykowski

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦