naczyniak oliwki
- 6
- 0
- Pytania do doktora
-
A/Barbara Kostka Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam serdecznie chciałam zapytac pana doktora czy jest jakakolwiek szansa aby ten naczyniak sam sie wchłonał z góry dziekuje za odpowiedz
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; mam do dyspozycji wywiad, 1 zdjęcie (nie najlepszej jakości) i ...tyle. zapewne jest to naczyniak wczesnodziecięcy (z wywiadu), więc oczywiście zaniknie samoistnie, ale obecność naczyniaka wczesnodziecięcego powieki stanowi zagrożenie astygmatyzmem (im dłużej naczyniak obecny, tym wieksze prawdopodobieństwo pozostania astygmatyzmu na stałe - dr a. fay [boston]). astygmatyzm to wada wzroku, która może powodować innego rodzaju wady wzroku, typu niedowidzenie. dlatego naczyniaki o tej lokalizacji są zmianami do leczenia! moze warto by było zamieścić kilka kolejnych, aktualnych zdjęć zmiany. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
Sylwia024 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witamy panie doktorze!
piszemy do pana, ponieważ nie wiemy co mamy dalej robić.
dnia 18.08.2011 r. urodziła nam się córeczka oliwka. po ok. 2-3 tygodniach od urodzenia zauważyłam na jej dolnej wardze małą krwistą kropeczkę. z czasem ona zaczęła rosnąć i okazało się, że to jest naczyniak.
w listopadzie 2011 r. trafiliśmy na pierwszą wizytę w szpitalu dziecięcym w prokocimiu do dr kantorowicz. gdzie dowiedzieliśmy się, że to jednak jest naczyniak i pani doktor kazała nam czekać wyznaczając wizytę na styczeń. gdy pojechaliśmy w styczniu usłyszeliśmy to samo, żeby czekać bo powinno się wchłonąć samo. wyznaczyła nam wizytę na kwiecień, jednocześnie informując, że jeśli naczyniak przybrałby postać „strupka, to należy zgłosić się wcześniej na leczenie.
w obecnej chwili córeczka ma 7 m-cy i naczyniak dalej jest krwisty, bez żadnego strupka. martwimy się jednak, ponieważ zaczęły jej wyżynać się dolne zęby to lada dzień będą również górne i w każdej chwili może sobie to przegryźć, a ona lubi „ssać sobie tego naczyniaka. wg naszych obserwacji aktualnie on się nie powiększa a przynajmniej nie tak szybko jak to było na początku. jest on wypukły i wielkości jak groszek cukrowy. na zewnątrz widać na nim takie coś jak „popękane naczyńka krwionośne i jest miękki.
bardzo prosilibyśmy o pomoc i jakąś radę, ponieważ nie wiemy co robić czy dalej czekać, czy zacząć jakieś leczenie, żeby nie było za późno.
poniżej przesyłamy linki ze zdjęciem.
http://www.fotosik.pl/pok...c70d5be382.html
http://www.fotosik.pl/pok...b99ff58c95.html
http://www.fotosik.pl/pok...efa30fbf5f.html
pierwsze zdjęcie, które przesyłamy było robione 22.11.2011 r. a następne są aktualne
bardzo prosimy o szybką odpowiedź i z góry dziękujemy. jesteśmy z południa polski, ale gotowi jesteśmy przyjechać na konsultację do pana w wyznaczonym terminie.
pozdrawiamy!
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowni państwo; niewielki naczyniak wargi - do obserwacji. pozdrawiam dw
Archiwalny temat -
Sylwia024 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam!
bardzo prosiłabym jeszcze o odpwiedź czy jest szansa, że ten naczyniak sam się wchłonie i w jakim okresie (czasie) może to nastąpić.
a jeżeli pojawi się rana (np po jego przegryzienu) to jak mamy postępować, czy dopiero wtedy zacząć leczenie.
z góry dziękuję i pozdrawiam!
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
zmiana samozanikająca. pozdrawiam dw
Archiwalny temat -
Sylwia024 Użytkownik poprzedniej wersji forum.
bardzo dziękujemy za odpowiedź.
pozdrawiamy!
Archiwalny temat