naczyniaki? na twarzy i glowie

szanowna pani; zmiany na czole, nosie i wardze to zapewne tzw. "plamy łososiowe", które klasycznie zanikają. zmiana skóry owłosionej głowy - nieistotna. najbardziej "podejrzana" jest plama powieki i lewego łuku brwiowego - najciemniejszego koloru. jeżeli jest to naczyniak wczesnodzieciecy - zmiana bedzie dalej "ciemnieć" i pogrubiać się. do obserwacji. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

dziękuje za tak szybką odpowiedz,, będziemy obserwować oczko czy nic nie narasta.

pozdr

witam pani doktorze

obecnie córka ma 4,5 roku

plamy są jaśniejsze w porównaniu z tymi którymi się urodziła ale całkowicie nie zanikły

kiedy jest zmiana pogody, wysiłek naczyniaki przybierają na barwie :(

czy wg pana doktora są jeszcze szanse że naczyniaki same znikną czy taki stan jaki jest teraz pozostanie i trzeba będzie korzystać z laserów?

2,5 miesiąca

4,5 roku

dziękuję za odpowiedz

Last edited by iveczka on 2015-05-19, 10:38; edited 1 time in total

trudno powiedzieć, ale utrzymują się zastanawiająco długo... proponuję przyjechac na konsultację - ocena zdjęć to zawsze... ocena zdjęć... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

dziękuje za odpowiedz mimo nocnych godzin

mam nadzieje że uda nam się jeszcze w tym roku przyjechać na konsultację do pana doktora

pozdrawiam mama hani

czy pan doktor zechciałby odpowiedzieć?

czy po usuwaniu laserowym mogą zostać blizny?

jeśli tak to jak one mogą wyglądać?

córcia jest po pierwszym zabiegu - dziś mija 4 tyg

krwiaczki już zeszły ale ostrzykiwana zmiana przybrała teraz barwę brązową (wygląda to jak po opalaniu na solarium)

czy to poprawne?

czy po prostu skora jeszcze się nie zregenerowała i stąd takie wrażenie?

zaczynam się bać że zamiast dziecku pomóc to jest tylko zaszkodziłam :(

trzeba poczekac kolejne 4 tygodnie. jaka ostrzykiwana zmiana i czym??? bo to co widac na zdjęciach to "naevus flammeus" albo "plama łososiowa" - nie wiem co można ostrzyknąć..? pozdrawiam dw

w karcie informacyjnej pisze

rozpoznanie: malformacja czoła i okolicy nosa

oko - pominięte w chwili obecnej w zabiegu

zabieg był robiony laserem barwnikowo-neodymowo-yagowym

dziś 5 tygodni po zabiegu...

zmiana jak by jaśniała - tzn zanika ten kolor brązowy

czyli 'gojenie' nie trwa 3 tyg tylko może znaccczzniiie dłużej tak

wynik laseroterapii oceniamy 2, a nawet 3 mce po zabiegu. pozdrawiam dw

bardzo dziekuje za odpowiedz

jestem teraz spokojniejsza..

panie doktorze czy zechciała by pan raz jeszcze odpowiedzieć?

9 tyg temu zaraz po zabiegu

dnia następnego po zabiegu

domyślam się że siła lasera mogła być za duża i została poparzona skóra...

pęcherz pękł i zrobił się wielki strup który po tygodniu sam odpadł

jednak pod nim została blizna..

twarda i trochę przerostowa

teraz jest tylko różowy wystający dzyndzel... który niestety odznacza się od skóry

zalecono smarowanie żelem silikonowym dermatix 2xdziennie

ale mam w domu silkyderm

niby skład ten sam ale może to jednak dwa rożne 'leki'?

którym żelem pan doktor sugerowałaby smarowanie blizny?

bardzo zależy mi na pana opinii..

Last edited by iveczka on 2015-05-19, 10:38; edited 2 times in total

sz. pani; zdjęcia się nie otwierają. dermatix zdecydowanie lepiej niż silkyderm. pozdrawiam dw

jeszcze raz dziękuje za odpowiedz

jsteśmy po 4 zabiegu i znowu blizna,, tym razem zanikowa

czy możemy i tym razem użyć dermatix'u?

czy na tego typu blizny stosować coś innego?

z gòry bardzo dziekuje za odpowiedz