nawroty malformacji zylnej
- 3
- 0
- Pytania do doktora
-
Ewa.Kajtoch Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dzień dobry!
moja 7-letnia córka ma malformację żylną na prawym kciuku.w paśdzieniku 2007 roku została przeprowadzona operacja częściowego usunięcia naczyniaka. jednak już po 13 miesiącach nastąpił nawrót choroby. zastanawiam się nad zmaną lekarza oraz zmianą sposobu leczenia. czy leczenie operacyjne jest jedyną metodą leczenia malformacji żylnej? w przypadku mojego dziecka nie była to metoda skuteczna? gdzie mogę próbować leczyć moje dziecko? proszę o wskazówki.
pozdrawiam
mama 7-letniej ani ze śląska
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; malformacje "wznawiają się" po leczeniu zazwyczaj w związku z niedoszczędnym usunięciem zmiany. niedoszczędność wynika zaś z: 1)albo braku dokładnej informacji na temat rozległości zmiany (jakie badania miała córka robione przed decyzją o leczeniu operacyjnym?), często trudną do precyzyjnego określenia; 2) albo z brzaku możliwości doszczętnego usunięcia bez szkody dla istotnych struktur anatomicznych (naczynia, nerwy). z opcji leczenia w malformacjach zylnych (rozumiem, że wiemy, że jest to "czysta" malformacja zylna?) istnieje tylko chirurgia i skleroterapia (ostrzykiwanie środkami obliterującymi - bardzo zależne od możliwości, połozenia anatomicznego w konkretnym przypadku...). no ewentualnie, w niektórych przypadkach, laser...
a co powiedział lekarz prowadzący na ten temat?
pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
Ewa.Kajtoch Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dziekuję za odpowiedź. lekarz prowadzący powiedział to samo co pan. przed pierwszą operacją proponował jedną operację o później ostrzykiwanie. jednak po operacji była już mowa o drugiej interwencji chirurgicznej. umiejscowanie jest nieciekawe: prawa ręka (dziecko wyraźnie ma rękę prawą mocniejszą od lewej), kciuk oraz po nawrocie choroby nadgarstek. dziecko miało być już po drgiej opeacji (w styczniu ) jednak lekarz anestozjolog wycofał ją (lekki katar). w tej chwili oczekujemy na następny termin (marzec).niepokoję się ponieważ jest to prawa ręka, dziecko jest w pierwszej klasie i rączka się szybko męczy w czasie pisania.
jeżeli potrafi mi pan pomóc w jakikolwiek sposób to bardzo proszę o pomoc.
pozdrawiam
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; niestety w tym celu musiałbym zobaczyć dziecko i dokumentację. rączka męczy się przy pisaniu? a przy innych czynnościach? czy była mowa o przetokach tętniczo-żylnych? pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat