niewjasnione bole od 10 lat

  • 1
  • 0
  • Pytania do doktora
Odpowiedz
Sortuj:
  • Image
    Aggusia Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    witam,

    od 10 lat cierpię na różne bóle głowy,

    ok 7 lat temu miałam dwa urazy które na szczęście nie obeszły się bez powikłań,

    pierwszy ból głowy pojawia się dość często i towarzyszą mu zaburzenia mowy - jeden wielki bełkot, drętwienie połowy twarzy (lewej), dretwieje mi także język, policzek, podniebienie, a także ręka (lewa) zaczynając od palców, a kończy się przed łokciem, dodam ze przy tych objawach boli mnie glowa po prawej stronie w okolicach skroni,

    drugi rodzaj bólu pojawia sie dużo częściej -ból głowy lewej strony, wtedy mam zabrzenia widzenia - jedna wielka plama która się powiększa i zmiejsza po lewej stronie ( widoczna przez prawe i lewe oko), i tak samo drętwienie ręki i twarzy jak powyżej,

    w obu przypadkach moja swiadomość jest zaburzona - ciężko mi się myśli, jestem otępiała, nieogarnięta, dodam ze po tym jak ból minie nie jestem w stanie przypomnieć sobie co robiłam pod zcas tych paru godzin,

    na te bóle brałam ketonal 100 mg, tramal z paracetamolem itp i generalnie mało co pomaga, głownie usypiam z wycieńczenia - po przebudzeniu budze sie z lekkim ciągłm bólem głowy

    najczęściej boli mnie głowa delikatniej niż powyżej - ale bez leków się nie obejdzie, pojawiają sie nudności, ból utrzymuje sie 3-10 dni, boli w okolic lewej skroni, potem rozszerza sie na całą głowę, w ciągu 5 min zaczynam nie kontrolowanie usupiać

    ostatnim czasem pojawił sie ból któy trwa kilka sekund i jest tak silny i blokujący jak przy wypadnieciu dysku z kręgosłupa, wywyłany jest on czynnosciami takimi jak, ruszanie głową, schodzenie po schodach, kładzenie głowy na poduszke, ból się pojawia co raz cześciej i się nasila, dodatko zauwazyłam ubytek w polu widzenia, pojawia się czesto i nie jest on taki jak przy bólach opisanych powyzej,

    dodam iż mam dyskopatie kregosłupa w odcinku ledzwiowym i zniesioną lordoze w odcinku szyjnym, ciagłe uczucie swedzenia ucha w srodku, gardła oraz nosa ( nie jest to alergia)

    próbowałam wielu leków, wielu lekarzy odwiedziłam, w końcu trafiłam na takieg, który zlecił mi kompleksowe badania, eeg nie wkazało zadnych napadów, lekkie zmiany, ale nic nie wnoszące, zatem czekam na video eeg, tomografia wykazała podejzenie naczyniaka zylnego, zatem czekam na rezonans, brałam ostatnio flnarizinum - ale niestety zle go toleruje, mimo, że glowa przestała bolec na 2 tyg, co się od 10 lat nie zdażyło,

    proszę o pomoc, mam dosc zycia w bólu, probuje znalesc powiązania i wjaśnienia i nadal jestem w punkcie wyjscia, nie wiem gdzie juz moge isc i jakie badania zrobić :(

    Archiwalny temat
  • Image
    A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.

    szanowna pani; należy wykonac do końca diagnostykę (mri!) i wtedy przeanalizować pani przypadek. pozdrawiam dw

    Zgłoś
    Archiwalny temat
Wesprzyj nas ❦