pytanie do doktora wyrzykowskiego

jednak brak obecności zmiany okazała się złudna ,okazuje się że na badaniu kontrolnym w iczmp w łodzi na wadach rozwojowych u prof.respondek w dniu dzisiejszy zmiana jednak jest ale jest mniejsza bo ok.25x16x27 po zabiegu odbarczania .czy tego rodzaju malformacje limfatyczne wymagają konsultacji i pomocy chirurga dziecięcego zaraz po urodzeniu czy można z tym zwlekać i jak długo.czy poddają się leczeniu miejscowemu?

serdecznie pozdrawiam

tomaszm4

szanowni państwo; malformacja limfatyczna wielkotorbielowata (coś co się daje opróżnić jednym nakłuciem jest wielkotorbielowate) w lokalizacji pachowej nie jest wskazaniem do pilnej interwencji za wyjatkiem zmian olbrzymich lub powikłanych. proponuję pbserwować, urodzić i wtedy skonsultować... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

serdecznie dziękujemy za dotychczasowe informacje doktorze.żona jest już po porodzie nasz synek czuje się dobrze po urodzeniu waga 3450 g, dł.56 .zmiana pachowa w zasadzie nie zmieniona po porodzie o wymiarach podobnych jak przed porodem . chcielibyśmy skonsultować ten przypadek osobiście z doktorem.czy byłaby taka możliwość?

serdecznie pozdrawiam

tomasz murawski

tomaszm4,

miejsca, w których przyjmuje dr wyrzykowski znajdziecie tutaj: http://www.naczyniaki.pl/viewtopic.php?t=20

_________________pozdrowienia | michalm

www.malformacja.pl

http://www.facebook.com/p...1273414?sk=wall

mam gorącą prośbę do pana doktora wyrzykowskiego. proszę o opinię.

mój 2-letni wnuk ma od urodzenia na całym ciele plamy naczyniowe płaskie /podobno

to malformacja kapilarna/. szczególnie na jednej stronie ciała np. na prawej stronie

twarzy i prawej nóżce. wnuk jest pod stałą kontrolą czd w warszawie. miał robione

wszystkie badania /usg mózgu i brzucha,badanie oczu, rezonans magnetyczny głowy/, które nie wykazały żadnych wewnętrznych zmian naczyniowych i podwyższonego

ciśnienia w oczach/.

ponieważ wnuk mój ma jeden policzek /lewy/ i lewą nóżkę grubsze zrobione też miał

usg dopllerowskie policzków i nóg. oto wynik tego usg:

"zmiany naczyniakowe dotyczą powierzchniowych warstw skóry /naczyniaki płaskie/

i w badaniu usg nie daje się ich uwidocznić. nie stwierdzam również innych

podejrzanych tkanek w tkankach głębiej leżących. badanie naczyń kończyn dolnych:

morfologiczne, żyły i tętnice są prawidłowe, symetrycznej średnicy, żyły bez skrzeplin,

prawidłowo zapadają się przy ucisku. pomiar płynów i charakter spektrum przepływu

w żyłach udowych i podkolanowych są prawidłowe. nie stwierdzam cech przetok

tętniczo-żylnych. brak patologicznych naczyń w tkankach miękkich obu kończyn

dolnych ani nieprawidłowych przepływów w color dopller /brak cech malformacji

tętniczo-żylnych/.

usg policzków: lewy policzek większy. na prawym rozległy naczyniak płaski. bez

podejrzanych zmian ogniskowych w tkankach miękkich. nie udaje się również

wykazać nieprawidłowych naczyń w tkankach policzków. pomiary przepływów w

gałęziach tętnicy szyjnej zewnętrznej w obrębie obu policzków wykazują jedynie

mniejsze wskaźniki oporu naczyniowego w powiększonym lewym policzku,

w porównaniu do prawego /co może być efektem naczyniaka i drobnych połączeń

tętniczo żylnych, niewidocznych morfologicznie/. obustronnie na szyi

powiększone węzły chłonne, o prawidłowej budowie morfologicznej max do

10-11 mm dł /niepodejrzane/."

bardzo, bardzo proszę o opinię pana doktora czy większy policzek i grubsza o

około 8 mm nóżka mojego wnuka może wskazywać na zespół klippel-

trenaunay'a. czy może pan doktor żeby wydać opinię musi zobaczyć osobiście

zmiany naczyniowe mojego wnuka? czy zapisać się na wizytę u pana doktora?

szanowna pani; na podstawie tego opisu mozna podejrzewać, że zmiany mają w sobie szybszy przepływ... rzeczywiście proponuję zarejestrować się na wizytę... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

panie doktorze, bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. przyjedziemy do pana doktora na wizytę. jesteśmy zapisani do pana doktora na dzień 6 lipca 2010 na godz.17,30. mój wnuk nazywa się robert dytrych. mam jeszcze jedno pytanie,

czy zrobić usg u dr.wyszomirskiej? bo opisane w poprzednim moim liście usg

zrobione zostało w warszawie gdzie mieszkamy.

serdecznie pozdrawiam

moze to dobry pomysł... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam. panie doktorze nasz 6 miesięczny syn ma naczyniaka na lewym policzku dotychczas lekarze mówili tylko czekać bo po upływie roku naczyniak sam się wchłonie ale obawiam się że będzie za późno.bardzo proszę o konsultacje. zdjęcia wkleję na album pod hasłem antoś

szanowna pani; skoro zmiana już nie rosnie, to mozna poczekać kolejne pół roku i ozbaczyć jak bedzie zanikać. nie mo pospiechu - każdą formę leczenia mozna w tym przypadku zastosować tak samo teraz, jak i za 6 miesięcy. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam panie doktorze ,

chciałabym zasięgnąć pana opinii rady w zakresie naczyniaka jaki jest u mojej córki. natalia urodziła sie dwa tygodnie temu z takim naczyniakiem na lewej powiece i na czole ( zdjęcia dołączyłam do albumu natalia zdjęcie 1 , 2 ,3 )

strasznie sie martwię ze mogą one mieć wpływ na wzrok mojego dziecka bardzo proszę o pana opinie jakie kroki powinnam przedsięwziąć jakie badania wykonać , czy jest szansa aby takie naczyniaki sie same wchłonęły czy należy podjąć leczenie . proszę mi powiedzieć czy takie naczyniaki powstają genetycznie czy są uwarunkowane innymi czynnikami .

z góry dziękuje za pomoc

agnieszka stankiewicz

http://www.naczyniaki.pl/...php?pic_id=2947

http://www.naczyniaki.pl/...php?pic_id=2946

http://www.naczyniaki.pl/...php?pic_id=2945

szanowna pani; zdjcia słabej jakosci... powieka wydaje się być nieco grubsza??? jeżeli tak, to konieczna jest konsultacja okulistyczna i specjalisty od zmian naczyniowych... pozdrawiam dw

witam serdecznie.

moja córeczka hania skończyła właśnie 4 miesiące. od urodzenia miała na główce tzw. uszczypnięcie bociana.

do specjalisty jesteśmy umówieni dopiero na 20 czerwca.naczyniak do chwili obecnej osiągnał rozmiar (sama malinka) ok. 1cm*1cm, do tego od jakiegoś czasu zrobiła sie wokół niego biała błona i na samej górze małe zaczernienie w formie strupka - dokładnie widać to na zdjęciu.teraz pytanie : co mamy robić?, czy jest to rodzaj wchłanialny, jak pielęgnować itd.

bardzo proszę o odpowiedz bo jestem bardzo zaniepokojony. zdjęcia wysłałem na adres karolinaklaras@gmail.com

za odpowiedz z góry serdecznie dziękuję.

szanowna pani; "plama łososiowa" nie rośnie; to o czym pani pisze brzmi jak opis naczyniaka wczesnodziecięcego z początkiem owrzodzenia. czekamy na zdjęcia. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam.

panie doktorze zdjęcie naczyniaki zamieściłem w galerii publicznej pod nazwą zdjęcie hania.s.

proszę o ocenę i dalsze wskazówki.

pozdrawiam adam.s.