pytanie do dr wyrzykowskiego na temat naczyniaka jamistego
- 6
- 0
- Pytania do doktora
-
Aleksandrowicz Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam !
mój synek (2lata9miesięcy) ma naczyniaka jamistego na policzku koło noska , naczyniak pojawił się latem 2009 - więc dziecko miało jużskończone 2lata(najpierw malutka plamka czerwona, która się powiększała i teraz ma średnice kilku milimetrów),
moje pytania dotyczą oczywiście tego co robic z tą zmianą?
czy trzeba ją usunąć? czy warto czekac i obserwować - czy jest szansa że się wchłonie?ostatnio rodzina i ja też zauważyliśmy że naczyniaczek jakby sie zmniejszył, zmienia kolor -wyblakł!
odbyliśmy juz kilka konsultacji i u 2dermatologów i u 2chirurgów (poznań), opinie są różne, jedni mówią że się wchłonie, inni że nie ma szans, jedni że trzeba wyciąć w znieczuleniu ogólnym i zbadać zmianę pod względem histopatologicznym, inni że trzeba wymrozić i po problemie! po konsultacji w specjalistycznej poradni dla dzieci dostaliśmy od dermatologa skierowanie do chirurga a ten zaproponował zabieg usunięcia w znieczuleniu ogólnym - mamy nawet skierowanie na 21-22 marca, nie jesteśmy jednak zdecydowani - czy faktycznie naczyniak naszego dziecka wymaga interwencji chirurgicznej w znieczuleniu ogólnym?
tak wyglada naczyniaczek naszego synka:
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
martwi mnie ten naczyniak, [b]panie doktorze jaka jest w ogóle geneza takich zmian?czy istnieje ryzyko że tego typu zmiany mogą tworzyć się na organach wewnętrznych?jak monitorować /diagnozować tego typu zmiany?czy moje dziecko powinno być skierowane na jakieś szczegółowe badania?
będę bardzo wdzięczna za odpowiedź!
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; typowy ziarniniak naczyniopochodny - nie zanika, zabieg w znieczuleniu ogólnym to bardzo dobra propozycja. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
Aleksandrowicz Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dziękuję za odpowiedź panie doktorze!
pisze pan doktor - ziarniak naczyniopochodny - czy to coś innego niż naczyniak jamisty?bo taką nazwę - naczyniak jamisty - otrzymałam na konsultacji z dermatologiem.
pozwolę sobie drążyć temat - panie doktorze - czyli naczyniaki się nie wchłaniają, czy akurat ten naczyniak z którym my mamy do czynienia się nie wchłania? interesuje mnie również to - czy naczyniak mojego syna będzie rósł?powiększy się?czy gdybyśmy go nie ruszali - pozostałby tej samej wielkości?
upewnił mnie pan w przekonaniu, że tego typu zmiany należy usunąć, zwłaszcza że nie ma jednak szans na wchłonięcie;-(
serdecznie pozdrawiam!
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
ziarniak nie zanika. naczyniak wczesnodziecięcy zanika. pozostawiony moze sie powiększać - wieksze wycięcie. dw
Archiwalny temat -
Aleksandrowicz Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dziękuję! rozumiem - nie zanika i może się powiększyć, a czy może się zmniejszać? bo u nas - zauważyliśmy, że się jakby zmniejszył ostatniego miesiąca, wyblakł, z tym że ja to rozumiem tak - ten typ naczyniaka nigdy nie zaniknie, nie wchłonie się sam, może natomiast zmieniać się jego wielkość - zmniejszać i zwiększać?
a co z przypadkami-kiedy naczyniaki się wchłaniały?pracowałam w miejscu gdzie dziewczynce w wieku kilkunastu lat wchłonął się naczyniak - pozostała tylko czerwona plama i odchodzące od niej naczynka, z tym że nie wiem jaki ona miała rodzaj tego naczyniaczka i od kiedy go miała?
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
to nie jest naczyniak!!! kropka. nabyta, a nie wrodzona zmiana naczyniowa. ziarniniak! nie zanika. mozna z nim żyć, ale moze np. pokrwawiać. do usuniecia chirurgicznego. dw
Archiwalny temat -