pytanie do dr. wyrzykowskiego o laseroterapie

panie doktorze w sierpniu pisaliśmy o małym aleksandrze. zmianę zakwalifikowano jak malformacje kapilarną, wykluczono na razie sturge-weber-a. mały jest po konsultacjach neurologicznych, usg mózgowia, konsultacja okulistyczna z pomiarem ciśnienia w gałkach ocznych badania nie wykazały żadnych niepokojących rzeczy.

olek ma teraz prawie 10 miesięcy i chcemy rozpocząć laseroterapie,

pierwsze zabiegi chcemy wykonać prawdopodobnie prywatnie w znieczuleniu miejscowych, miedzy innymi ze względu na obawy co do znieczulenia ogólnego ale również z tego powodu ze zabiegi w znieczuleniu ogólnym na nfz zaproponowano nam na 2017 rok (łódź) .

mamy pytanie czy aby jest to odpowiedni wiek (10 msc) czy należałoby jeszcze czekać, z tą laseroterapią??

czy zabiegi w znieczuleniu miejscowym są równie wydajne co w znieczuleniu ogólnym ???

czy z powodu zabiegu w znieczuleniu miejscowym będzie ich z tego względu trzeba wykonać więcej??

czy przed rozpoczęciem laseraterapii trzeba zmianę czymś smarować, lub jakoś szczególnie dbać o malformacje ??

wiemy ze najlepiej byłoby gdyby pan doktor obejrzał pacjenta ale wiadomo ze względu na odległość i niestety fatalne zachowanie malucha w podróży na razie gdańsk, sopot nie wchodzi w grę. mamy nadzieje ze może w lipcu prywatnie sie uda do pana dostać.

na zdjęciach przedstawiamy aleksandra zaraz po po porodzi i na obecną

mało po urodzeniu

http://www.fotosik.pl/u/michal721/album/1652201

aleksander obecnie 10 miesiecy

http://www.fotosik.pl/u/michal721/album/1772872