naczyniak policzka i okolic ucha niezdiagnozowany

szanowny panie doktorze,

jesteśmy rodzicamy 5-m agatki; ur. 30.08.2007r.

agatka urodziła się z czerwonymi plamkami na prawym policzku, uchu i szyji. na początku nikt nie przejmował się jej przypadłością ponieważ uważano że prawdopodobnie przy porodzie została ona w tych miejscach mocniej złapana.

do myślenia dało nam przeprowadzone badanie słuchu które na początku nie było prawidłowe dopiero w trzeciej dobie okazało sie że wszytsko jest dobrze.

po powrocie do domu naczyniaki zaczęły rosnąć zrobiły się bardziej rozlane, wypukłe i krwisto czerwone, a ucho wydało się bardzo spuchnięte. pojawiły sie również w nowych miejscach: na brodzie, języku, dziąsłach i kilka kropek po stronie lewej przy uchu.

pediatra skierował nas na konsultację do instytutu matki i dziecka gdzie po zbadaniu lekarz stwierdził, że trzeba czasu i wszystko się wchłonie. w centrum zdrowia dziecka również powiedziano nam że taka przypadłość wymaga czasu powinniśmy jedynie natłuszczać te miejsca linomagiem, dbać aby agatka ich nie rozdrapała i czuwać nad ich wielkością.

wykonaliśmy badania usg które wykazały że agatka nie ma zmian w głowie i wewnątrz ciała.

jednak to co najgorsze było przed nami. w listopadzie 2007r. agatce po lewej stronie na policzku wyrosła gula, która wygląda tak jak "policzek chomika". badania usg w dwóch różnych, niezależnych laboratoriach nie są jednoznaczne; tak samo diagnozy lekarzy są rózne: zmieniona ślinianka, powiększone węzły chłonne, naczyniak jamisty, naczyniak limfatyczny, torbiel. w związku z tymi diagnozami agatka miała podawany antybiotyk augumentin który nie przyniósł oczekiwanych skutków.

od początku grudnia 2007r. jeżdzimy po specjalistach i szukamy diagnozy niestety bezskutecznie. słyszymy tylko że musimy czekać i bardzo boimy się tego stwierdzenia, boimy się że coś "prześpimy".

agatka rozwija się prawidłowo, naczyniaki natłuszczamy, robimy zdjęcia i obserwujemy czy te w buzi nie przeszkadzają jej w prawidłowym funkcjonowaniu.

obecnie agatka ma wstrzymane szczepienia aby nie pogorszyć stanu guza na poliku.

jesteśmy pod kontrolą chirurga dziecięcego, onkologa i neurologa. w lutym mamy wizytę u laryngologa aby potwierdzić że ze słuchem wszystko jest dobrze.

panie doktorze w panu nasza nadzieja; bardzo proszę o informację gdzie mamy zadzwonić aby umówić się z panem na wizytę, ewentualnie proszę o podanie telefonu, maila aby ustalić szczegóły wizyty.

przyjeżdzając do gdańska chcielibyśmy wykonać również u pana badanie usg; czy jest to możliwe do zgrania w czasie? jakie badania powinniśmy jeszcze zrobić? posiadamy jedynie usg głowy, ciała i policzka. co jeszcze oprócz konsultacji ułatwiłoby panu diagnozę?

z góry serdecznie dziękujemy za pomoc

agnieszka i piotr