moje 1,5r dziecko nie daje sobie zrobic badania dopplerem

witam,mam 15-miesięcznego synka .ma naczyniaka z prawej strony przodu szyi .naczyniak jest płaski lekko fioletowy podskórny o długości 4cmszer 2cm.wydawało nam się ,że się ładnie wchłania ,jednak synek od jakiegos czasu zaczyna odchylać głowę w jedym kierunku dajac do zrozumienia że coś mu tam przeszkadza. czekaliśmy dwa miesiace na badanie dopplerem w szpitalu na spornej. syn jest dosyć żywym chłopcem i właśnie jego żywotność nie pozwoliła na wykonanie badania.próbowaliśmy różnych metod ale nie dało się uspokoić i wyciszyć płaczącego synka.próby były kilka razy a za drzwiami czekali kolejni zniecierpliwieni mocno pacjenci.lekarz prowadzący badanie na moją prośbę warunkowo przyjmie nas jeszcze raz 14 kwietnia. nie chciałabym, aby ta sytuacja się powtórzyła. muszą sprawdzić jak jest głęboki i czy nie drażni obocznych naczyń.mam ogromną prośbę do pana doktora.czy istnieje jakiś lek uspokajający dla mojego dziecka -jakiś wyciszacz (może w czopku), który pomoże synkowi przejść to badanie. znam tylko homeopatyczny viburcol ,ale myślę,że jest zbyt słaby. czekam niecierpliwie na odpowiedź.z góry bardzo dziękuję.