Naczyniak czy malformacja?

Dzień dobry. Moje dziecko ma na plecach od urodzenia naczyniaka (tak było zawsze na wizytach kontrolnych opisywane toteż pozwolę sobie w tej historii tak to nazywać, być może błędnie) Po urodzeniu na plecach był wielkości 2x2cm. Zostaliśmy skierowani do poradni gdzie leczylismy go kroplami do oczu. Dziś już nazwy nie pamiętam, był to rok 2014. Leczenie nie przyniosło oczekiwanych efektów, dostaliśmy informację, że wchłonie się do 4 r.ż. A gdyby się tak nie stało, to po 18 r.ż. można skorzystać z terapii laserowej a do tego czasu obserwować. Lekarz rodzinny również przez te lata nie widział potrzeby konsultacji mimo, że naczyniak zwiekszał swoją powierzchnię -tlumaczone bylo to wzrostem dziecka. Teraz syn ma 8 lat i naczyniak mierzy 9x9cm i jest całkowicie płaski. Chciałam zapytać co możemy w tej sytuacji zrobić? Czy należy wdrożyć jakieś leczenie, laseroterapię czy tak już musi być. Z góry dziękuję za jakąkolwiek podpowiedź. Możemy oczywiscie dojechać w każde miejsce w Polsce.