naczyniak jamisty na powiece gornej u 4tygodniowego chlopca

witam serdecznie,

niestety już drugi raz goszczę na tym forum - pierwszy raz, 4lata temu, kiedy to małe popękane naczynka na rączce, z którymi urodził się mój (wówczas kilkutygodniowy) synek zaczęły rosnąć w zastraszającym tempie i okazały się naczyniakiem jamistym. naczyniak był potężny, w porównaniu do innych oglądanych przeze mnie w internecie - zajmował całą wierzchnią część rączki od nadgarstka prawie po łokieć. nie zdecydowaliśmy na żadne zabiegi mrożenia, laseroterapii itd. naczyniak w okolicach pierwszego roku życia synka sam zaczął się wchłaniać, dziś prawie nie ma po nim już śladu.

4tygodnie temu urodził mi się drugi synek. od razu zwróciłam uwagę na popękane naczynka na lewej powiece. oczywiście zarówno położne jak i lekarze mówili, że to wina ucisku podczas porodu, że zniknie... to samo słyszałam 4lata wcześniej na temat naczynek na rączce. dziecko ma już miesiąc, naczynka nie zniknęły, zrobiły się ciemniejsze, co więcej mam wrażenie, że zaczynają się uwypuklać. jako już doświadczona matka dziecka z naczyniakiem, nie martwiłoby mnie to tak bardzo, gdyby nie jego umiejscowienie na powiece. domyślam się, że może to utrudniać pełne otwieranie oka i zapewne być niebezpieczne dla wzroku. moje pytanie do pana doktora brzmi: w którym momencie można zacząć leczenie? czy można tego typu naczyniaka leczyć propanololem? chciałabym zareagować najszybciej jak to możliwe, by oszczędzić dziecku cierpienia. chętnie też przyjadę na wizytę do łodzi - proszę o informację gdzie i w jaki sposób można umówić wizytę.

niepokoi mnie jeszcze jedna kwestia - gdy synek miał 2tygodnie wylądowaliśmy z nim w szpitalu na zapalenie płuc. robione tam miał również inne profilaktyczne badania, między innymi usg mózgu. nie było do końca idealne - "układ komorowy nieposzerzony, nieco asymetryczny z przewagą strony lewej, poszerzenie lewego rogu tylnego do 10mm w płaszczyźnie strzałkowej, do 8mm w płaszczyźnie czołowej." czy to może mieć coś wspólnego z naczyniakiem na powiece?

z niecierpliwością czekam na odpowiedź, za którą z góry serdecznie dziękuję.