naczyniak na piecie
- 4
- 0
- Pytania do doktora
-
Mewa Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dzień dobry panie doktorze,
mam pytanie odnośnie, zmiany naczyniowej na pięcie u synka. w szpitalu po porodzie powiedziano nam, że to naczyniak. wyglada jak szaro -fioletowy kleks, lekko wypukły, po nacisnieciu blednie. od urodzenia, po pół roku nie zmienił kształtu ani wielkośći. pani doktor u której byliśmy na konsulatacji już dwa razy, powiedziała nam, że nie jest to groźne dla zdrowia dziecka, nie trzeba na razie tego usuwać i poczekać do czasu aż dziecko skończy rok, wtedy przyjechać na konsultację i ewentualnie zdecyduje czy trzeba usunąć już czy jeszcze czekać. obawiam się, że może to boleć dziecko gdy zacznie chodzić lub pęknąć. będę wdzięczna za odpowiedź.
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć. -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; mam wrażenie, że już odpowiadałem na podobne pytanie... pozdrawiam dw
Archiwalny temat -
Mewa Użytkownik poprzedniej wersji forum.
witam ponownie,
być może kojarzy się panu wiadomość, którą wysłałam wraz ze zdjęciami na pański e-mail, lecz nie uzyskałam odpowiedzi. umówiłam dziecko do pana na wizytę we wrześniu. w związku z tym, że jestem z województwa podkarpackiego i tak czy inaczej trzeba poczekać na wizytę, chciałam uzyskać informację, czy ten "naczyniak" (czy może jest to malformacja kapilarna) nie będzie przeszkodą w chodzeniu a tym samym nie trzeba go usunąć jak najszybciej. czy z tym przypadkiem możemy się do pana udać, czy może jest "zbyt błachy"... i poszukać pomocy gdzieś bliżej np. w krakowie.
Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowna pani; nie ma zmian "zbyt błachych"... odpisałem na maila już jakiś czas temu, ale musiało zaginąć "w sieci". zmiana wygląda najbardziej na wrodzoną malformację żylną - do pogłębienia diagnostyki i potem, zapewne, do leczenia operacyjnego. pozdrawiam dariusz wyrzykowski
Archiwalny temat -
Mewa Użytkownik poprzedniej wersji forum.
dziękuję za odpowiedź. z poważaniem e. dudek
Archiwalny temat