opuchniecie pod naczyniakiem a cwiczenia metoda vojty!

witam panie doktorze,

mój syn ma 16 miesiecy, jest wczesniakiem z 31 tygodnia waga 1580g.

jego naczyniak znajduje się nad sutkiem klatki piersiowej blizej szyi ( na zdj. naczyniak dominika). pare tyg po urodzeniu zauwazylismy jakby zadrapanie, uswiadomiono nas ze to naczynik. naczyniak ten rosnal do pewnego momentu do ok. 3 miesiecy. obecnie nie rosnie i może nie jest tak bardzo wypukly, choc w wieku ok. 7 m-cy pojawilo się male odgalezienie (na zdj). lekarz pediatra stwierdza ze nie rosnie i mamy czekac.

pisze do pana ponieważ zaniepokoilo mnie jakby opuchniecie lub jakies zgrubienie pod tym naczyniakiem, ciezko mi to okreslic (na ost zdj widac jakby pod naczyniakiem sine..). czy to jest normale, czy może się tak zdarzyc? proszę o porade co z tym robic? gdzie ewentualnie udac się na śląsku ? czy udac się do onkologa, chirurga..? jeśli będzie potrzeba to przyjedziemy do pana, choc mieszkamy na drugim koncu polski.

musze tazke wspomniec, ze syn był rehabilitowany od ur metoda ndt bobath która nie skutkowla, obecnie od 1,5 miesiaca jest rehabilitowany metoda vojty. pisze o metodzie vojty ponieważ zastanawiam się czy to opuchniecie mogloby mieć jakiekolwiek powiazanie z cwiczeniami vojta???

jeśli to możliwe bardzo proszę o opinie i odpowiedz!

pozdrawiam

mama dominika