prosba o konsultacje dr wyrzykowskiego - zmiany naczyniowe

panie doktorze, nasza córeczka urodziła się ze zmianami naczyniowymi na twarzy - duża zmiana obejmująca czoło i nasadę nosa, mniejsza na nosku i nad górną wargą oraz dodatkowo zmiany na całych obu powiekach - i z tyłu głowy rozległa zmiana na linii włosów, którą przykrywała burza ciemnych włosów, z jakimi urodziła się córeczka. w szpitalu po porodzie nikt tym się nie niepokoił, a ja jako mama wcześniaka, mającego problemy z karmieniem skupiona byłam na tym problemie. pediatra obiecywała, że zmiany znikną do pierwszych urodzin. jednak kiedy córka miała 7 miesięcy i zmiany były nadal widoczne uprosiłam o skierowanie do specjalisty, termin dostaliśmy, jak mała miała około roku. zalecono natłuszczanie alantanem plus i wizyty kontrolne. nie było żadnych dodatkowych badań, nie dostaliśmy też skierowania do okulisty czy neurologa. córeczka ma obecnie 2 latka, zmiany na czole, na nosku i nad wargą są bledsze, gorzej ze zmianami na powiekach i z tyłu głowy. gdy córcia płacze lub się denerwuje, to zmiany stają się ciemniejsze. zdjęcia prześlę na maila. czy jest możliwe przyspieszenie zanikania zmian?czy powinniśmy poprosić o skierowanie na jakieś badania (jakie)? jakich specjalistów powinniśmy odwiedzić? chciałabym, aby córka poszła do przedszkola, ale obawiam się wykluczenia z grupy, jak to ma teraz miejsce czasem na placu zabaw, bywa wytykana przez inne maluchy ze względu na odmienny wygląd. dodam, że córeczka też mało mówi, nie widzę postępów, wypowiada tylko pojedyncze sylaby lub słowa składające się z 2 takch samych sylab typu "mama", "tata", nie próbuje składać prostych zdań, chociaż rozumie wszystko, potrafi pokazać, gdy pytam, gdzie coś jest, wykonuje polecenia. gdy sama czegoś od kogoś chce, to posługuje się gestami i pomrukami, syabami, zaczepia dorosłe kobiety i dzieci, jest bardzo komunikatywna, ale nie używa mowy tylko języka ciała, co mnie martwi. serdecznie pozdrawiam

Last edited by mam7 on 2016-09-27, 10:49; edited 1 time in total