naczyniak na glowce

szanowna pani; naczyniak tej wielkości, w tej lokalizacji - na tym etapie spokojnie do obserwacji. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

bardzo dziekuję. troche mnie pan uspokoil;)

witam,

moja córka urodziła się z małym naczyniakiem na głowce. na samym początku plamka była wielkości kropeczki od długopisa z czasem naczyniak zaczął rosnąc. teraz córka ma 11 tygodni i naczyniak jest coraz większy. teraz sam naczyniak nie rosnie, ale wyglada to tak jakby córka miała guza trochę sinego a na szczycie tego guza truskawkowego naczyniaka. bardzo proszę o opinię.

pozdrawiam

proszę zamieścić zdjęcia do oceny... pozdrawiam dw

witam,

przesyłam zdjęcia

http://www.fotosik.pl/pok...55cf4331b2.html

http://www.fotosik.pl/pok...99661e35ce.html

tak jak już wcześniej napisałam córka ma na główce guza a dopiero na nim naczyniaka. na zdjeciach nie widac tego guza, ale widac fioletową obramówkę wokół naczyniaka.

dziękuje za odpowiedź

pozdrawiam

niewielki naczyniak skóry owłosionej w fazie wzrostu, sina obwódka - to część podskórna naczyniaka. sopokjnie do obserwacji. pozdrawiam darisz wyrzykowski

witam,

dziękuje za odpowiedź.

chciałam jeszcze zapytac o nawilżanie naczyniaka, czy powinnam go smarowac?

dziękuje i pozdrawiam

naczyniaków skóry owłosionej zazwyczaj nie natłuszczamy. jeżeli to bapathen lub alantan. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

dziękuje za odpowiedź.

pozdrawiam

witam.

mój niespełna siedmiomiesięczny synek ma naczyniaka jamistego na główce oraz małego na pleckach. naczyniak na główce pojawił się w drugim miesiącu życia. początkowo były to jasne, ledwo widoczne kropeczki. niestety naczyniak stale rośnie. na zdjęciach widać że obecnie jest spory i wypukły. początkowo pediatra kazał czekać. jednak ze względu na ciągły wzrost zdecydowaliśmy się na konsultacje z dermatologiem, co zresztą pediatra poparł. byliśmy u pani dermatolog, która poprosiła żeby skontaktować się z panem w sprawie leczenia propranololem. w związku z czym przesyłam kilka linków do zdjęć naczyniaka synka, prosząc o opinię i dane kontaktowe pod którymi mogła bym umówić nas na ewentualną wizytę. będę wdzięczna za możliwie szybką odpowiedź.

http://wrzucaj.net/eal

http://wrzucaj.net/etx

http://wrzucaj.net/eta

http://wrzucaj.net/ett

szanowni państwo; niewielki naczyniak wczesnodzieciecy skóry owłosionej głowy, zapewne pod koniec (a raczej po) fazy wzrostu - raczej wyłącznie do obserwacji (z pewnoscią nie do leczenia propranololem!). ewentualnie do terapii miejscowej maścią... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. idąc za pana radą będziemy narazie obserwować zmianę. jeszcze raz dziekuję i pozdrawiam

szanowny panie doktorze,

zwracam się do pana z ogromna prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu naczyniaka wiktorka. w związku z faktem że jestem z południa kraju, a wiktorek ma miesiąc, nie mogę się jeszcze wybrać do trójmiasta na wizytę, pozwoliłam sobie skorzystać z możliwości konsultacji poprzez forum.

naczyniaki umiejscowione są na główce: 1. nad noskiem na łuku brwiowym, w kształcie litery v, słabo wybarwiony o nitkowatym kształcie, nie plackowatym(myślę, że mogą to być zmiany łososiowe); 2. na karku bardziej plackowate wielkości ok 1x0,5cm bardziej czerwono-różowe; 3.największy na potylicy o nerkowatym kształcie wybarwiony na czerwono-różowo, wielkości ok. 5x4cm. wszystkie te zmiany są płaskie, nie są pogrubione, są równomiernie wybarwione, nie są fioletowe, przez miesiąc od narodzin nie zauważyłam zmian.

zwracam się do pana doktora z pytaniem:

- jak leczyć te zmiany (względy estetyczne mnie nie martwią, ze względu na umiejscowienie w części owłosionej, naczyniak nad noskiem jest mało widoczny) czy mogą one mieć wpływ na rozwój dziecka, jakie badania i konsultacje należy wykonać

- jak pielęgnować te zmiany, czy natłuszczać, ew. czym

-jeżeli jest możliwe na podstawie zdjęć stwierdzenie jakiego typu są to naczyniaki, czy są to zmiany, które za kilka lat się wchłoną,

- czy nie ma przeciwskazań do wykonywania szczepień dziecka

dodam, że dziecko urodziło się przez cc w 37 tyg. w przyszłym tyg. mamy wykonać usc cun i jamy brzusznej oraz konsultację neurologa.

serdecznie dziękuję za pomoc.

zdjęcia postaram się zamieścić w albumie.

z wyrazami szacunku

sylwia mama wiktorka

szanowna pani; zmiany widoczne na zdjęciach przypominają najbardziej tzw. "plamy łososiowe"; nie wymagaja żadnej diagnostyki, tylko obserwacji. pozdrawiam dw