naczyniaki aleksandra prosba o pilna opinie!!!

panie profesorze zwracam się o pilną pomoc!!!! mój syn aleksander (10 miesięcy) posiada 2 naczyniaki. 1 mały płaski (jak poparzenie z purchlami) jakby rozlany na pleckach przy kręgosłupie, który nie budzi naszego niepokoju. obserwujemy go z mężem mierzymy nie rośnie ok 1,0 cm x 1,0 cm. problem stanowi 2 naczyniak wypukły odstający, który jest osadzony w miejscu niebezpiecznym gdyż na czole nad lewą skronią (prześlę zdjęcie). ten naczyniak rośnie i staje się bardzo wypukły. w chwili obecnej u nasady jest mniejszy jak w kulminacji. jego wielkość to 2,2 cm x 1,7 cm. w dniu dzisiejszym byliśmy z mężem w czd u pani dr bacewicz (2 wizyta) i po obejrzeniu znamienia zdecydowała o natychmiastowym leczeniu propranolem. 11 października mamy się udać do szpitala na 3 dni w celu testów jak zareaguje organizm na lek. martwimy się gdyż taka kuracja może być bardziej inwazyjna niż wycięcie. panie profesorze prosimy o pomoc co będzie najlepsze dla naszego dziecka? kuracja, cięcie zwykłe czy laser? jesteśmy w stanie przyjechać do pana do gdańska!!!! prosimy o pomoc!!!!