prosba o konsultacje, diagnoze
- 3
- 0
- Pytania do doktora
-
Pankiewka Użytkownik poprzedniej wersji forum.szanowny panie doktorze,
jestem mamą 3 tygodniowego chłopca. niecałe 2 tygodnie po porodzie zauważyłam na brzuchu dziecka zmiany. na pierwszy rzut oka wyglądają jak jakieś przekrwienia. lekarz pediatra w konsultacji z neonatologiem zdiagnozował naczyniaka płaskiego. diagnoza była ogólna bez dalszych wskazówek oprócz usg brzuszka, które należy zrobić w trzecim miesiącu życia. po obserwacji naczyniaka zauważyłam, że naczyniak jest coraz bardziej wyrazisty, czerwony. widoczny jest też na drugiej stronie brzuszka i delikatnie z tyłu na pleckach. wygląda to jak jakiś krwiak, widać ewidentnie naczynka. proszę spojrzeć na załączone zdjęcia. jedno zrobione po zauważeniu oraz późniejsze obrazujące stan obecny.
dołączam też zdjęcie czoła syna, tam też występuje zmiana.
zdjęcie wykonane jako pierwsze po zauważeniu
poniżej aktualne:
UWAGA! Temat może zawierać zdjęcia zaloguj się by je zobaczyć.Archiwalny temat -
A/Wyrzykowski Dar Użytkownik poprzedniej wersji forum.
sz. pani; zmiana na brzuchu może być poczatkowym stadium rozwoju segmentarnego naczyniaka wczesnodzieciecego; na tym etapie do dalszej obserwacji. pozdrawiam dw
Archiwalny temat -
Pankiewka Użytkownik poprzedniej wersji forum.
szanowny panie doktorze,
bardzo dziękuję za odpowiedz. wiem, że stadium jest jeszcze wczesne ale mam jeszcze kilka pytań, ponieważ sprawa wydaje mi się poważna i nie chciałabym czegoś przeoczyc oraz wiedzieć co nas czeka.
rozumiem, że jeśli to segmentarny naczyniak wczesnodziecięcy to
będzie rósł i się uwypuklał?
raczej tak rozległy jak u syna sam się nie wchlonie i będzie wymagał leczenia ( z tego co wyczytałam na forum to propanolem)?
rozumiem też, że muszę kontrolować badaniami usg narządy wewnętrzne okolic zajętych przez naczyniaka czy też inne rejony ciała?
dodatkowo niepokoi mnie sprawa szczepień obowiązkowych, które syn ma mieć za ok 3 tyg? czy jeśli zmiana się już ujawni konkretnie do tego czasu to mam szczepić dziecko i raczej czekać do wprowadzenia leczenia?
z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam
agnieszka c.
Archiwalny temat -