jamiste/wczesnodzieciece

sz. pani; zaburzenia snu, takie jak pani opisuje, to najczęstsze działanie niepożądane propranololu, które w części przypadków mijają, w części utrzymują się przez większośc lub całe leczenie. z kwestia odstawiania leczenia - należy sobie dać jakiś czas, aby mieć pewność, że nie da się tej terapii kontynuować... rozumiem, że leczenie nie zostało wprowadzone bez powodu i jest to zapewne najlepsze leczenie na naczyniaka, które jest trudno na coś innego zamienić... pozdrawiam dw

panie doktorze,

moja córeczka ma 7 m-cy i urodziła się z naczyniakiem jamistym na główce. obecnie naczyniak ma ok. 3 cm x 3 cm na 1 cm wysoki i już nie rośnie. póki co czekamy jeszcze na samoistny zanik, bo spod naczyniaka zaczęła wyglądać biała skórka.

moje pytanie jest takie, czy można tego naczyniaka smarować kremem svr rubialine, który jest do cery naczynkowej. jego zadaniem jest obkurczanie naczyń krwionośnych oraz nawilżające i regenerujące, z tym że producent nie napisał że może być stosowany przez dzieci. czy jest sens stosować taki krem i czy nie niesie to za sobą jakiegoś zagrożenia dla dziecka?

oto skład:

siarczan dekstranu, eskuletyna (witamina p-like), ruskogenina, glikozaminoglikany, rhizobian gum (polimer zapewniający właściwą termoregulację), masło karite, kwas palmitynowy, gliceryna, ksylitol.

działanie:

obkurcza i chroni naczynia, zmniejsza przekrwienie, działa chłodząco, dzięki polimerowi zapewniającemu właściwą termoregulację, ponadto ma działanie łagodzące, nawilżające i regenerujące.

dziękuję i pozdrawiam

szanowna pani; krem nie działa - więc smarowanie nie ma sensu. proponuje ewentualnie zwykłe natłuszczanie. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

hania urodzila sie z naczyniakiem na brzuszku wielkość 5× 6 cm. na początku była to bordowa plaska plamka na ciele z widocznymi ciemnymi zylkami. po 3 tygodniach naczyniak zaczął się uwypuklac i zmieniać kolor: gdzieniegdzie jest ciemniejszy bordowy a w niektórych miejscach jasny.

martwi mnie tempo zmian i jego wielkość. zajmuje dużą część

panie doktorze proszę o wstępną konsultacje

.link do zdjecia - album publiczny

szanowna pani; rozległy naczyniak wczesnodziecięcy w fazie wzrostu - ma prawo rosnąć przez kolejne 3-4 m-ce; jezeli wzrost bedzie sie utrzymywał do rozważenia leczenie propranololem(?). pozdrawiam dariusz wyrzykowski

czy ktos wie co w przypadku pominiecia dawki leki ( dziecko ulalo 5 minut po podaniu leku). csy powinnismy dac jeszcze raz? czy poczekac? czy tak gwaltowane odstawienie leku na 8h nie jest dla maluszka niebezpieczne??

w przypadku ulania/zwymiotowania po podaniu leku nie podajemy ponownie tej samej dawki, tylko planowo nastepną. pojedyncza dawka nie stanowi problemu. problemem są powtarzajace się wymioty... pozdrawiam dariusz wyrzykowski

dzień dobry! moja 2 miesięczna córeczka jest obecnie leczona propranololem ( tydzień) czy konieczne jest codzienne badanie poziomu cukru we krwi ostanie wyniki to 90 wczoraj 96.

w początkowym okresie leczenia zalecane przez co najmniej 1-2 m-ce. pozdrawiam dw

witam,

moja córka dominika (obecnie 2,5 miesiąca) ma stwierdzonego poprzez badanie usg naczyniaka włosowatego lewego gruczołu piersiowego o wymiarze 15 x 48 x 49 mm. prosiłbym o poradę, jakie metody leczenia należy zastosować w tym przypadku. poglądowe zdjęcia zamieściłem w publicznym albumie: zdjęcia dominika 1 i dominika 2 z dnia 11.08.2013.

z góry serdecznie dziękuję za poradę.

szanowny panie; naczyniak wczesnodziecięcy jest zmiana samozanikającą (zakładam, że rozpoznanie zostało potwierdzone przez wiarygodne badanie usg) i można obserwować. istnieją 2 "zagrożenia", które powodują, że zmiany te jednak powinno się leczyć: 1. dalszy wzrost może spowodować znaczne rozciągnięcie skóry +/- nadmiar tkanek, wtedy zanik będzie niekompletny - nadmiar oznacza asymetrię itd. 2. długie utrzymywanie się czynnego naczyniaka (zmiana o dużym przepływie) moze spowodować pobudzenie gruczołu po stronie lewej, w wyniku asymetrię piersi w przyszłości. z metod leczenia przychodzą do głowy dwie: a. ostrzykniecie sterydami b. propranolol doustnie. pozdrawiam dariusz wyrzykowski

witam,

dziękuję bardzo za szybką i wyczerpującą odpowiedź. mam jednak jeszcze kilka pytań:

1. nasz lekarz prowadzący także zalecił propranolol jednak nie jest przekonany czy ten lek zadziała na ten typ naczyniaka (naczyniak włosowaty). czy według pana doświadczenia jest szansa na całkowite wyleczenie tego naczyniaka tą metodą?

2. czy jeżeli kuracja propranololem nie przyniesie efektów to kolejnym krokiem jest ostrzyknięcie sterydami?

z góry dziękuję bardzo za odpowiedź.

witam,

w związku z pana poradą dnia 20.08.2013 córka została poddana próbie leczenia naczyniaka propranololem. praktycznie po miesiącu nie było już widać zewnętrznego śladu po naczyniaku. w związku z tym czy mógłbym poznać pana opinię na temat dalszego leczenia:

- jak długo córka powinna brać jeszcze ten lek (obecna dawka to 3 x 0,0035) ?

- na jakiej podstawie można stwierdzić iż naczyniak ten został całkowicie wyleczony? czy należy wykonać badania usg? jeśli tak to kiedy?

- zaobserwowałem iż od rozpoczęcia kuracji, córka zaczęła mieć problemy ze snem: budzi kilka razy w nocy, czasami nawet co godziną. czy może to być skutek uboczny podawania tego leku?

z góry dziękuję bardzo za odpowiedź.